Biolog.pl

Oto one - trzej panowie:
mozaika biało szara - Stefan (4,5-miesięcy)
standard - Mufek (8 miesięcy)
standard - Pufek (7 miesięcy) Na awatarze jest Pufcio - jeszcze był wtedy maleńki

A jak wyglądają Wasze szynszylki?

Śliczniusie

Śliczne zwierzaki!

jeny jakie piekne,tez niedługo bede miała takiego pieknego szynszylka,tylko sie troche boje ze niebedzie chciał wchodzic na rece albo mu sie u nas nie spodoba :|

Agusia pisze:
Oto one - trzej panowie:
mozaika biało szara - Stefan (4,5-miesięcy)
standard - Mufek (8 miesięcy)
standard - Pufek (7 miesięcy)

hehe skąd pomysł na takie fajne imiona
Mam jeszcze pytanie: Czy twoje szynszyle są w jakiś sposób uciążliwe?

Muppet, jaka cudna mysia To on czy ona? Jak ma na imie?

Anex pisze:hehe skąd pomysł na takie fajne imiona
Mam jeszcze pytanie: Czy twoje szynszyle są w jakiś sposób uciążliwe?

Mufek - bo na innym forum jedna ze znajomych miała szynszylkę Mufkę (niestety zdechła jakieś 4 miesiące temu), a mi bardzo spodobało się to imię, więc został Mufek. Pufek (bo moja młodsza siostra nazwała go Puchatek), bo to taki jakby skrót od Puchatka - zresztą Mufek i Pufek są z jednej hodowli, w bardzo zbliżonym wieku, obydwa szaraczki - tak jak bliźniaki (niektórzy ich nie rozróżniają). Stefan - bo to Księciunio, lubi się wyróżniać - straszny indywidualista, ma charakterek, nie lubi jak się go dotyka (no chyba, że sam chce), jest mozaiką, więc jest inny niż Mufek i Pufek, a pozatym ktoś kiedyś miał do sprzedania maleńkiego szynszylka Stefanka i jakoś od tego się wzięło to imię. Mam po prostu Mufcia, Pufcia i Stefcia .

Czy są uciążliwe? Hm. nie, jakoś szczególnie to nie. Pewnie - bałaganią, hałasują w nocy, czasami się biją,śpiewają iwołają się w nocy jak ja chcę spać, itd., ale to szczegóły. Wszystkie szynszylki są podobne pod tym względem, a przynajmniej mam takie wrażenie.

dzięki jestem usatysfakcjonowana tą odpowiedzią

Na zdjęciu jest mój Puszek Zwany także Szaszłykiem przez mojego brata
Mam pytanie do Agusi - czemu zdecydowałaś sie na aż 3 szynszyle?

hehe pewnie, żeby jednemu smutno nie było

muppet pisze:Mam pytanie do Agusi - czemu zdecydowałaś sie na aż 3 szynszyle?

Pierwszy był Mufek - miał byćkumplem mojej młodszej siostry. Przez tydzień był u mnie, w Krakowie, a potem odtransportowałam go do niej. I wtedy jakoś tak cicho się zrobiło w pokoju, więc kupiłam Pufcia. Potem moja siostra się znudziła Mufkiem i wrócił do mnie więc miałam już 2 szczyle . Pozatym we dwójkę raźniej, więc ok . Problem pojawił się jak podrosły - bo klatka już była za mała. Kupiłam więc taką ogromną FERRET100. A że od jakiegoś czasu marzyła mi się mozaika, to kupiłam Stefana jakiś miesiąc temu (bo klatka duża, bo przyda się do towarzystwa - jak się chce, to zawsze znajdą się powody ). Dlatego są trzy - to tak w skrócie .

Są extra! Masz superowkie szynszylaczki.

Dzięki Justys (w imieniu Muppet i swoim ).

Muppet, ile miesięcy (lat) ma Twój Puszek?