w czasie upałów
: 15 kwie 2007, o 17:51
Powoli zbliża się lato, które w tym roku ma być wyjatkowo gorące. Jest to szczególnie niemiły okres dla futrzastych szynszyli. Oto kilka informacji które mogą się wam przydać:
W naturalnych warunkach środowiskowych nasze stworki żyją w temperaturach wahających się od -15 do +20 stopni C. W czasie upałów szynszylom trzeba przede wszystkim zapewnić dużo spokoju - pod żadnym pozorem nie wolno budzić śpiącego podczas upalnego dnia szynszyla - niech śpi - jakakolwiek aktywność podniesie temperaturę jego ciała. Szynszyle nie mają jak się ochłodzić - nie pocą się, nie dyszą, nie wskoczą do miski z zimną wodą . Ważne jest, żeby szynszyl miał stały dostęp do poidełka ze świeżą wodą.
Ja osobiście mogę polecić sprawdzony już sposób na upały. Potrzebujemy do tego butelkę po jakimś napoju (nie za dużą i plastikową) oraz wodę. Wodę nalewamy do butelki i wkładamy do zamrażarki (dobrze zakręconą). Następnie taką butelkę z zamrożoną wodą wsadzamy w grubą skarpetkę lub owijamy ręcznikiem (dzięki temu woda nie będzie się skraplać na powierzchni butelki i szynszyl nie zmoczy sobie futra, lód wolniej się będzie topił, no i szynszyl nie odmrozi sobie kończyn). Butelkę wkładamy do klatki. Początkowo szynszyl potraktuje ją jako największego wroga i zwali w trociny, albo zacznie przestawiać butelkę po całej klatce, ale po jakimś czasie przyjdzie do chłodnej butli żeby się przytulić lub uciąć sobie na niej drzemkę. Gdy lód się stopi trzeba prezygotowac dla szynszyla nową butelkę z zamrożoną wodą. Ja zwykle mam 2 butelki - gdy w jednej lód się stopi mogę natychmiast ją zastąpić nową.
Oprócz butelki polecam też zasłonić okna - żaluzjami lub zasłonami, szczególnie jeśli komuś słońce świeci w okno przez cały dzień.
Pamiętajcie o tych sprawach bo przegrzania są bardzo niebezpieczne dla szynszyli.
W naturalnych warunkach środowiskowych nasze stworki żyją w temperaturach wahających się od -15 do +20 stopni C. W czasie upałów szynszylom trzeba przede wszystkim zapewnić dużo spokoju - pod żadnym pozorem nie wolno budzić śpiącego podczas upalnego dnia szynszyla - niech śpi - jakakolwiek aktywność podniesie temperaturę jego ciała. Szynszyle nie mają jak się ochłodzić - nie pocą się, nie dyszą, nie wskoczą do miski z zimną wodą . Ważne jest, żeby szynszyl miał stały dostęp do poidełka ze świeżą wodą.
Ja osobiście mogę polecić sprawdzony już sposób na upały. Potrzebujemy do tego butelkę po jakimś napoju (nie za dużą i plastikową) oraz wodę. Wodę nalewamy do butelki i wkładamy do zamrażarki (dobrze zakręconą). Następnie taką butelkę z zamrożoną wodą wsadzamy w grubą skarpetkę lub owijamy ręcznikiem (dzięki temu woda nie będzie się skraplać na powierzchni butelki i szynszyl nie zmoczy sobie futra, lód wolniej się będzie topił, no i szynszyl nie odmrozi sobie kończyn). Butelkę wkładamy do klatki. Początkowo szynszyl potraktuje ją jako największego wroga i zwali w trociny, albo zacznie przestawiać butelkę po całej klatce, ale po jakimś czasie przyjdzie do chłodnej butli żeby się przytulić lub uciąć sobie na niej drzemkę. Gdy lód się stopi trzeba prezygotowac dla szynszyla nową butelkę z zamrożoną wodą. Ja zwykle mam 2 butelki - gdy w jednej lód się stopi mogę natychmiast ją zastąpić nową.
Oprócz butelki polecam też zasłonić okna - żaluzjami lub zasłonami, szczególnie jeśli komuś słońce świeci w okno przez cały dzień.
Pamiętajcie o tych sprawach bo przegrzania są bardzo niebezpieczne dla szynszyli.