Biolog.pl

Zakupiłam 3 tomy Witowskiego z chemii i mam dylemat w jaki sposób robić zadania.Po kolei każdy dział czy mieszać zadania?Jak polecacie?

Poza tym czy zauważyliście jakieś błędy z związku ze swoimi przygotowaniami do matury z biologii i chemii?

Ja osobiście polecam przerabianie wszystkiego po kolei, bo na przed samą maturą i tak nie ominie cię przerobienie arkuszy, więc wtedy będzie czas na robienie wyrywkowych zadań i przypomnienie sobie wszystkiego.

HannaAnna pisze:Poza tym czy zauważyliście jakieś błędy z związku ze swoimi przygotowaniami do matury z biologii i chemii?

Tak Mój największy błąd to omijanie trudniejszych zagadnień i zadań z tłumaczeniem: to jest za trudne, tego na pewno nie dadzą". I ostatecznie zawaliłam dzięki temu kilka zadań na maturze, m.in. reakcja estryfikacji z kwasem borowym
Przestrzegam wszystkich przed takim podejściem, bo może się to okazać zabójcze

HannaAnna pisze:Zakupiłam 3 tomy Witowskiego z chemii i mam dylemat w jaki sposób robić zadania.Po kolei każdy dział czy mieszać zadania?Jak polecacie?

Poza tym czy zauważyliście jakieś błędy z związku ze swoimi przygotowaniami do matury z biologii i chemii?

Przede wszystkim: nie klep zadań z Witowskiego bezmyślnie. Rób działami, ale najpierw ogarnij w 100% teorię, porządnie. Zadania są dobre do poćwiczenia, ale bez teorii daleko nie zajedziesz. Dostaniesz mniej schematyczną matura (patrz np. w tym roku) i się przejedziesz. Najlepiej uczyć się z kilku źródeł, bo w każdym na co innego zwracają uwagę. Po ogarnięciu teorii można robić zadania. Polecam też zbiór Pazdro (wadą jest to, że nie ma wszystkich odpowiedzi, ale podobno w internecie krążą), znajomi korzystali też z Persony.

HannaAnna pisze:Zakupiłam 3 tomy Witowskiego z chemii i mam dylemat w jaki sposób robić zadania.Po kolei każdy dział czy mieszać zadania?Jak polecacie?

Poza tym czy zauważyliście jakieś błędy z związku ze swoimi przygotowaniami do matury z biologii i chemii?

To pierwszy błąd jaki zrobiłaś kupując te zbiory ale jeśli zamierzasz przerobić to jako rozgrzewka przed prawdziwą chemią , i zrobić prawdziwą rozgrzewkę przed prawdziwymi zadaniami np. Pazdro - Persona- itp. to okej , te zadania Wita nie trzymaja się standardów , rozwiazałęm 2 razy nauczyłęm się nie których na pamięć , i mature spaprałem nie rozwiązałem nawet 17 zadań c nie wyrobiłęm z czasem ehhh taki fejm taki off tak bardzo smutno a jestem juz rocznik 93 także stara dupa ze mnie . A jeśli Ty po raz pierwszy przystępujesz i Ci zależy i masz moc mobilizacji ciśnij ile możesz później odpoczniesz , zresztą grób jest po to by odpocząć teraz trzeba zapieprzać !

Pozdrawiam c

ja uważam że są zajebiste, jedyny minus (o którym już wyżej pisał ktoś) to że jak się leci z tymi zadaniami po kolei to często jest kilka podobnych do siebie po kolei i się można wyłączyć, dlatego nie rób z pustom głowom (pozdro dla kumatych) a błędów chyba nie ma za dużo, czasem literówki. bardziej w biologii ale nie pamiętam już dobrze

Najlepiej wypożycz sobie z biblioteki lub kup zbiór Pazdry do tego.
Ja stosuję takę metodę, że rozwiązuje po kolei, ale przy ważniejszych zadaniach stawiam wykrzyknik, by w czasie powtórek wrócić do nich.

Jeśli idzie o chemię to po pierwsze dobry podręcznik - wystarczy raz przeczytać ale nagle człowiek zaczyna rozumieć co się z czego bierze. I dobry zbiór zadań, nie klepanie w kółko bezmyślnie tego samego.

Z biologią jest tak, że w cale dużo nie trzeba umieć - ogarnąć raz dwa teorię i napieprzać zadania i arkusze. Zrozumieć, że ten klucz naprawdę jest patologiczny i nie sprawdzać na zasadzie no przecież o to samo mi chodziło.

Zgadzam się - trzeba zdecydowanie rozwiązywać dużo zadań i dobrze je sprawdzać, stricte według klucza. Bo tak naprawdę pisanie pod klucz jest istotą uzyskania dobrego wyniku. Poza tym - przez robienie zadań również utrwala się wiedzę, powtarza poszczególne treści .

Joao Paulo, nie spotkałaś się z kontynuacją tych rozwiązań? Te są niepełne.

Te znalazłem też na forum.
Do dwugwiazdkowych Pazdro na swojej stronie podaje rozwiązania , a do reszty nie mam, co najwyzej wpisze się polecenie w wyszukiwarkę

Zbiory z Witowskiego są raczej do całospalenia. na uwagę zasługuje może tylko część z chemią organiczną. poza tym polecam dzieła wydawnictwa medyk tj repetytoria persony i zbiór zadań z egzaminów wstępnych na akademie medyczne, farmację. część pełnych rozwiązań tych zadań znajduje się w tych repetytoriach. do teorii proponuję repetytorium pwn krzeczkowskiej oraz podręczniki pazdro z naciskiem na części do chemii organicznej z danikiewiczem oraz nieorganicznej. ciekawe zadania są również w abc maturalnym wsipu, a także w maturalnie że zdasz. podstawą jest wiara w siebie, przystępny arkusz i opanowanie stresu - bo to już połowa sukcesu

Podpisuję się pod tym co Locus napisała. Witowskiego w łapkach nigdy nie miałem, ale mi się wydaje, że sam zbiór nie jest tutaj problemem. Jaki by nie był to bezmyślne tłuczenie 20 zadań po kolei kiedy jedno od drugiego różni się 1 zmienną to raczej mało efektywne podejście. Najważniejsze to zrozumieć dane zagadnienie. Jakbym miał rozwiązywać jakiś zbiór zadanie po zadaniu to by mnie pewnie trafiło kilka tematach

Tym bardziej, że rozwiązując ciągle takie same zadania, człowiek zaczyna myśleć zbyt schematycznie i wyłącza mu się logiczne myślenie. Trzeba zafundować mózgowi coraz to nowe wyzwania