Strona 1 z 1

Czy warto poprawiać maturę?

: 22 mar 2018, o 08:32
autor: czarnaróża
witam! Piszę tutaj, ponieważ zależy mi na tym, żeby ktoś na sytuację spojrzał z boku. Maturę rozszerzoną z biologii i chemii pisałam 3 razy. Jakoś ok. 2 gimn, może 3 zrodził mi się pomysł, żeby spróbować dostać się na lekarski, to NAPRAwDĘ było to co chciałabym w życiu robić i bardzo mi na tym zależało. w klasie maturalnej sporo uczyłam się tych przedmiotów jednak matura poszła mi średnio i do dostania się na lekarski brakowało mi ok. 50 %. Zostałam rok w domu i przygotowywałam się do matury mimo, że wszyscy odradzali mi ten pomysł i mówili, że nigdy nie jestem w stanie dostać się na ten kierunek. Bardzo zależało mi na tym, często wręcz obsesyjnie. Uczyłam się praktycznie od końca maja do kwietnia , przez pierwsze 2,3 mies. ok 12 h dziennie, potem nie dałam rady i uczyłam się już ok. 7/8 h praktycznie cały rok wliczajac nawet święta itp.( nie uczyłam się tylko kilka dni łącznie). w ciągu 3 lat przygotowań w domu i na korepetycjach przerobiłam kilkadziesiąt książek (ok. 50/60). Po roku w domu maturę poprawiłam sporo, ale niestety znów brakowało mi 7/8% do progu. Poprawiałam dalej na farmacji z której zrezygnowałam na początku 2 semestru, uczyłam się juz mniej niz rok temu ponieważ byłam juz trochę zniechęcona porażkami. Ale udało się poprawić maturę jeszcze trochę i na początku października dostałam się na lekarski. Niestety na dzień dzisiejszy jest sytuacja, że będę już w przyszłym roku miała warunek z 1 przedmiotu, a 2 semestr zapowiada się naprawdę nieoptymistycznie i jest szansa, że nie zaliczę po prostu tego roku. I tutaj pytanie: Jeżeli się nie uda , próbowalibyście powtarzać ten rok , czy odpuścili lekarski? Boję się, że nawet jak w przyszłym roku zaliczyłabym 1 rok, to wyrzucona zostanę na 2/3 czy 4 , a wtedy miałabym naprawdę dużo lat do tyłu"


Będę wdzięczna za wszystkie opinie, nawet te BARDZO KRYTYCZNE.

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 22 mar 2018, o 10:44
autor: Piotrr
pisałem maturę 5 razy żeby dostać się na lekarski, a i tak po drodze zaliczyłem jeszczerok stomatologii. Na początku czułem się przez to gorszy od innych, ale teraz śmiać mi się z tego chce. Bo niby czemu miałbym być gorszy. Dostalemsię i tyle w temacie, a za którym razem to kij to kogo obchodzi. Nawiązując do twojej sytuacji, nie daj sobie wmówić ze jesteś za głupia. nigdy i nikomu.
Co do warunków, zdarza się. po to są, żeby z nich korzystać w razie konosci. Nikt nigdy nie da Ci gwarancji czy nie odpadniesz na 2, 3 czy nawet 5 roku, bo ryzyko jest zawsze, ale gdyby każdy z tego powodu rezygnowal to nikt by tych studiów nie skończył. Pierwsze2 lata są ciężkie, nie ma co ukrywać. Mnóstwo materiału pamieciowego, ale później jest lepiej. Rób swoje i niw przejmuj się na zapas. Powodzenia!

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 26 cze 2018, o 14:45
autor: Hymenophyllum
5 razy? Wielkie gratulacje za wytrwałość. Na mnie się już w szkole krzywo patrzą bo 3 razy pisałem.

No i właśnie chciałem prosić o radę. Nie mam co prawda wyników, jednak jestem pewien, że nie poprawiłem biologii i nie mam co liczyć na lekarski w tym wcieleniu. Jak wspomniałem, pisałem maturę po raz trzeci. Podczas nauki zastosowałem wyszystkie sensowne techiniki uczenia się, przerabiając wszystkie arkusze CKE do 2005roku, co najmniej po dwa zbiory na każdy przedmiot no i chodząc na korepetycje.

Uważam, że, niezależnie od wyniku, nie mam sobie nic do zarzucenia - zrobiłem wssystko co mogłem by się nauczyć. Poległem na samej formie egzaminu (nie twierdzę jednocześnie, że jest ona zła), tzn. kupa tekstu i rozbudowane odpowiedzi nieadekwatne do ilości czasu przeznaczonego na egzamin. Zabrakło mi go by dogłębnie przeanalizować pytania i moje odpowiedzi.

Tym samym stoję przed cieżkim wyborem, który zadecyduje o mojej przyszłości. Generalnie widzę dwie opcje:
1) Rezygnuję ze studiów, uczę się programowania we własnym zakresie (co już zacząłem robić, antycypując porażkę)
2) Idę na jakieś studia

Opcja pierwsza moze zapewnić mi dobre pieniądze, ale równie dobrze może mi się nie udać.
Opcja druga może oznaczać stratę kilku lat życia i pracę za 2500 zł.

Nie mam z kim o tym porozmawiać, więc proszę was o radę. Co zrobilibyście w mojej sytuacji i jakie ewentualnie studia podjąć? Myślałem nad neurobiologią lub farmacją, gdyż są to ciekawe kierunki.

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 26 cze 2018, o 19:21
autor: Mårran
A nie myślałeś o jakiejś dobrej inżynierii, skoro już bawisz się w programowanie? Jeśli będziesz to czuł i popracujesz, to 3,5 roku, masz papier i idziesz do pracy. Przy okazji ogarniesz programowanie. Konkurencja jest duża, ale i tak widoki na przyszłość lepsze niz po kierunkach przyrodniczych.
Ewentualnie samo programowanie też ok

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 26 cze 2018, o 20:39
autor: fenytoina
Z tych dwóch opcji wybrałabym pierwszą.
Serio, już powoli nie te czasy, żeby sam fakt ukończenia studiów dawał dobre zarobki. Niektóre firmy na to patrzą, ale akurat w programowaniu spokojnie sobie dasz radę bez papierka.
Nie studiowałam farmacji ani neuro, więc z własnego doświadczenia nie wiem, ale mam znajomych po tych kierunkach i farmaceuci narzekają, że ten zawód to dno, a neuromagistrzy pracują w branżach totalnie niezwiązanych z neurobiologią. Wyjątkiem są nieliczne osoby, które zostały na uczelni, chociaż ci też na pracę więcej narzekają niż sobie chwalą.
Możesz też iść na studia związane z programowaniem A się nie udać może zawsze, po studiach czy bez studiów.

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 28 cze 2018, o 11:16
autor: Hymenophyllum
fenytoina pisze:
26 cze 2018, o 20:39

Możesz też iść na studia związane z programowaniem A się nie udać może zawsze, po studiach czy bez studiów.
Po maturze biol/chem ze słabo napisaną maturą z mat rozszerzonej raczej na żadne takie studia mnie nie przyjmą

Też mam znajomych po kierunkach biologicznych i widzę dwa scenariusze:
1) Jedni mega zdolni (laureaci, zwycięzcy międzynarodowych konkursów itp) radzą sobie świetnie
2) Inni, może trochę mniej zdolni, pracują w korpo lub za 2500 zł w zawodzie

Jednak moi rodzice nalegają wręcz na pójście na studia.

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 9 lip 2018, o 16:36
autor: Elsa
Cześć. Ja po maturze byłam załamana wynikami, ale starczyło na farmację (2016 rok, słynna kosa z chemii). Po 1 roku byłam wykończona psychicznie i poprawiłam tylko chemię 6280. Biologię napisałam gorzej 6753. To był kolejny cios w serce, nie wiedziałam co dalej zrobić, więc załatwiłam sobie dziekankę na farmacji i siedziałam rok w domu przy książkach. Chodziłam równolegle na korepetycje z biologii do dwóch Pań. Bardzo mi to pomogło i sympatycznie te zajęcia wspominam. Pod koniec kwietnia ostro byłam obkuta z obu przedmiotów i tak spełniły się moje marzenia: biologia 6787, a chemia 8085. Tak więc po własnym przykładzie mogę napisać, że warto! Nie ma co rezygnować z marzeń tylko iść do przodu i walczyć. Ja poddałam się i tak w tym roku, momentami miałam chwilę zwątpienia, czy warto to dalej ciągnąć, ale jest warto. Także mogę z czystym sumieniem zapewnić, że nie masz nic do stracenia, jeśli na prawdę tego chcesz.

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 25 lip 2018, o 21:32
autor: Hymenophyllum
Mój post jest nieaktualny - dostałem się na medycynę.

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 25 lip 2018, o 21:48
autor: Mårran
Gratki *

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 21 wrz 2018, o 09:26
autor: James Bond
W jakim języku się uczycie?
Angielskim? Ukraińskim?

Re: Czy warto poprawiać maturę?

: 19 paź 2018, o 17:16
autor: Iwyx
Suahili, w Afryce jest sporo wyzwań dla lekarzy więc wybrałem naukę w Ugandzie.