Poprawa matury, kierunek lekarski
: 30 gru 2019, o 22:15
Hej. Aktualnie kończę studia informatyczne, jednakże czuję, że minąłem się z powołaniem. Przez całe liceum byłem na profilu biol-chem, ale w ostatnie lata spanikowałem ze względu na brak przygotowania do biologii. Żałuję, że nie podjąłem medycyny, pomimo pokładania nadziei przez nauczycielki we mnie przez pierwsze lata uczęszczania do liceum. Miałem problemy w rodzinie i jeszcze wtedy nie potrafiłem konkretnie władać emocjami i wzięło to nade mną górę, której po prostu nie mogłem opanować. Zaraz kończę studia, tj. za rok.
Postanowiłem poprawiać maturę i iść na medycynę, bo czuję, że to było moje powołanie. Przez całe liceum czułem, ubolewałem przez studia i ubolewam do dnia dzisiejszego. Zastanawiam się, czy nie poprawić matury, a wiadomość o kolegach i koleżankach którzy poprawiali i dostali się na medycynę trochę rozjaśnia moją drogę.
Jednakże na wstępie kilka pytań, bo nie jestem w stu procentach przekonany.
Na maturze nie pisałem biologii, bo bałem się podejmować rozszerzenie przy znikomym przygotowaniu. Pisałem rozszerzenie z chemii. Mogę w takim razie pisać na poprawie rozszerzenie z biologii, to znaczy, czy mogę podjąć się pisania go pierwszy raz, pomimo, że wcześniej za pierwszym go nie pisałem? W internecie znalazłem sporo informacji, że tak, ale może jest ktoś tutaj kto w latach ubiegłych, albo nawet w tym roku ma zamiar pisać poprawę i się wypowie.
Kolejnym pytaniem jest czas na przygotowanie się. Wyznaczyłem sobie rok. Z obu przedmiotów. Chociaż z materiału z liceum pamiętam tylko przebłyski, zatem będzie to nauka od początku. Teraz mam sesję i mam zamiar wziąć korepetytora po niej. Do wakacji mam zamiar poświęcać dziennie różnie, od 2 godzin, do 4 godzin nauki na oba przedmioty. Wakacje przeznaczam całkowicie na naukę biologii i chemii i to będzie po 8+ godzin dziennie. Dlatego też pytanie do was - myślicie, że osiągnięcie wyników na maturze które będą wokół 84%+ jest możliwe w rok? No, trochę ponad rok, bo jakby nie patrzeć, to półtora.
Dzięki za odpowiedź i liczę, że coś mi poradzicie/polecicie na moją drogę
Postanowiłem poprawiać maturę i iść na medycynę, bo czuję, że to było moje powołanie. Przez całe liceum czułem, ubolewałem przez studia i ubolewam do dnia dzisiejszego. Zastanawiam się, czy nie poprawić matury, a wiadomość o kolegach i koleżankach którzy poprawiali i dostali się na medycynę trochę rozjaśnia moją drogę.
Jednakże na wstępie kilka pytań, bo nie jestem w stu procentach przekonany.
Na maturze nie pisałem biologii, bo bałem się podejmować rozszerzenie przy znikomym przygotowaniu. Pisałem rozszerzenie z chemii. Mogę w takim razie pisać na poprawie rozszerzenie z biologii, to znaczy, czy mogę podjąć się pisania go pierwszy raz, pomimo, że wcześniej za pierwszym go nie pisałem? W internecie znalazłem sporo informacji, że tak, ale może jest ktoś tutaj kto w latach ubiegłych, albo nawet w tym roku ma zamiar pisać poprawę i się wypowie.
Kolejnym pytaniem jest czas na przygotowanie się. Wyznaczyłem sobie rok. Z obu przedmiotów. Chociaż z materiału z liceum pamiętam tylko przebłyski, zatem będzie to nauka od początku. Teraz mam sesję i mam zamiar wziąć korepetytora po niej. Do wakacji mam zamiar poświęcać dziennie różnie, od 2 godzin, do 4 godzin nauki na oba przedmioty. Wakacje przeznaczam całkowicie na naukę biologii i chemii i to będzie po 8+ godzin dziennie. Dlatego też pytanie do was - myślicie, że osiągnięcie wyników na maturze które będą wokół 84%+ jest możliwe w rok? No, trochę ponad rok, bo jakby nie patrzeć, to półtora.
Dzięki za odpowiedź i liczę, że coś mi poradzicie/polecicie na moją drogę