Biolog.pl

Tak jak w tytule - pisałem tutaj na forum już wcześniej, ale mnie strasznie zasypały studia i czasowo przez tę nawałnicę na studiach straciłem zapał do kontynuowania poprawiania matury.


Kiedyś byłem w liceum na profilu biol-chem, ale na 3 roku zrezygnowałem. Pisałem matury, ale kiepsko to wypadło i udałem się na informatykę, po pierwszym roku wzrosła mi motywacja i odzyskałem pewność siebie utraconą z liceum.

Teraz jestem na początku 2 roku. Jestem strasznie zapalony, a codziennie od wakacji myśli narastają co do medycyny. Nie wiem ile potrafię, ale od kilku dni się uczę i tematy bardzo szybko idą. Powiedźcie mi tylko - wiem, że to dosyć abstrakcyjne pytanie, ale chciałem się was spytać - czy byłoby możliwym nauczyć się od teraz w 8 miesięcy (od prawie że znikomej wiedzy, tyle co tam pamiętam z liceum) do maja z biologii i chemii? Mam stypendium z roku przed na studiach i mógłbym to wydać na korepetycje i książki a następnie wziąć dziekankę, ale nie mam pojęcia czy to w ogóle jest fizycznie możliwe.

Wiem, że to bardzo zależy od osoby (dlatego wyżej napisałem, że to jest pytanie abstrakcyjne) - ale jak wy się na to zaopatrujecie?

Na czym teraz stoisz? Czy udało Ci się kontynuować przygotowanie do matury z biologii oraz chemii? I jak z informatyką albo raczej jak z programowaniem? Odezwij się, gdybyś jeszcze tu zajrzał.