aleks11 pisze: ↑21 lip 2021, o 23:15
Studiowanie farmacji z mysla o pracy za granica to mrzonka.
Studiowanie tego badziewia w Polsce z myślą o pracy za granicą? Tak. Ale jest już niestety po fakcie i moim zdaniem zawsze można spróbować. Na zachodzie jest wiele krajów do wyboru.
aleks11 pisze: ↑21 lip 2021, o 23:15
Jesli studia nie dadza szansy dobrze platnej pracy w PL, to nie maja najmniejszego sensu. Obecnie szanse taka daje lekarski.
Skończenie lekarskiego nie gwarantuje dobrze płatnej pracy w Polsce, nie oszukujmy się. Polski system ochrony zdrowia to ruina i dopiero w czasie pandemii okazało się, jak bardzo jest sparaliżowany. Średnia wieku lekarzy w Polsce jest bardzo wysoka i brakuje młodych lekarzy, ale i tak minie co najmniej 5-10 lat zanim nabiorą doświadczenia tuż po skończeniu studiów.
aleks11 pisze: ↑21 lip 2021, o 23:15
Juz pojawiaja sie inicjatywy, aby wprowadzic prawo, ze mgr farm nie musi byc na zmianie w aptece, zeby wystarczyl technik z 15 letnim stazem pracy.
Ciekaw tylko jestem, kto w takim razie będzie wydawał leki z szafki A albo narkotyki. Również technik? Czy technik na haśle magistra? Kiedyś technik nie mógł nawet wydawać psychotropów, co dla mnie już jest przegięciem, bo strasznie by to komplikowało obecnie realizację recept. Jak dla mnie mogą nawet wydawać leki z szafki A, ale i tak pozostaje problem narkotyków. Wiadomo, że nie we wszystkich aptekach są narkotyki, ale jednak to jest już dużo większa odpowiedzialność i należy tylko i wyłącznie do magistra. Muszą być jakieś zasady, nawet w tym kraju, gdzie na pierwszy rzut oka nie ma zasad.
aleks11 pisze: ↑21 lip 2021, o 23:15
W przeciagu 5-10 lat bedzie w Pl gigantyczne bezrobocie w farmacji
Czy ja wiem? Ktoś w końcu musi obsługiwać tych wszystkich lekomanów i ćpunów. Jeśli chodzi o UE, Polacy przodują pod względem pożerania leków bez recepty i suplementów, możliwe też, że tych na receptę też. Oprócz tego codziennie na każdej stacji setki reklam leków na wszelkie dolegliwości. Nie wiem, jak to wygląda w innych krajach, ale podejrzewam, że chyba tylko w Polsce są takie kolejki do aptek, które nigdy się nie kończą. Więc może i będzie jakieś bezrobocie, ale czy gigantyczne? Moim zdaniem wyolbrzymiasz problem aż za bardzo tym razem.
A ceny leków też są niskie, więc ludzie je biorą. Chociaż moim zdaniem ceny powinny wzrosnąć. Obecnie czasami nawet najtańsze g.... jest już dla wielu sknerusów za drogie, jak się nie podoba, to wypad. Tak samo sytuacje pt. stara baba idzie na kolonoskopię i chce tylko 5 kapsułek Espumisanu, więc żeby jej wyciąć z blistra. Ludzie... Jeśli się wam nie podobają ceny, to albo wypad z apteki i koniec z waszym biadoleniem, albo idźcie z widłami na obecny rząd, który jest odpowiedzialny za rosnącą inflację i wzrost cen. Ostatnio baba miała receptę na antybiotyk, ale po informacji, że nie jest na ryczałt, rozmyśliła się. No to w takim razie pij rosół.
aleks11 pisze: ↑21 lip 2021, o 23:15
a farmaceuci zmuszeni przekwalifikowywac sie.
Jaka szkoda, że te studia nie dają możliwości zdobycia innych kwalifikacji albo umiejętności niż to, co potrzebne na studiach, bo trzeba zapier..lać na każdym przedmiocie, bo każdy jest najważniejszy. Więc koniec końców ktoś idzie na te studia i jeśli chce się przebranżowić, to musi się najpierw zastanowić, czy w ogóle się da, bo jedyne, co wie i umie, to szeroko pojęta "farmacja".