Biolog.pl

1) Czy trudno jest się dostać na Ochronę Środowiska, szczególnie pytam o UŚ, ale jak ktoś studiuje na innej uczelni to również jestem ciekawy. Czy zdając biologię rozszerzoną i geografię podstawową dostanę się (oczywiście zakładając, że napisze maturę dość dobrze) na ten kierunek?

2) Czy na Ochronie Środowiska jest dużo chemii? Czy osoba, która w liceum była z chemii dość średnia i miewała problemy dałaby sobie radę z tym przedmiotem na studiach? Na jaki dział chemii kładziony jest największy nacisk, a którego jest najmniej?

Jak jeszcze jakieś pytania mnie najdą, to zadam.

1) Lublin:
na UMCS, KUL oraz UP Lublin biorą każdego bo brak kandydatów. Do tej pory trwa rekrutacja, więc wiesz, przy podstawie na 30% jesteś przyjęty

Przypuszczam że na każdą uczelnię z podstawą się na OŚ dostaniesz

2) na UMCS OŚ jest na Wydziale Chemii i tam masz sporo chemii, typu: chemia ogólna, nieorganiczna, organiczna, fizyczna, fotochemia, analityczna, intrumentalna, środowiska, radiochemia, praktycznie cały licencjat masz ten przedmiot w różnej postaci. Na magisterce mają wybór między wydziałem biologii (zero chemii) i wydziałem chemii, gdzie jest dalej kontynuowana.

Na UP chemii jest dużo mniej (chyba mają tylko rok i jest to jeden przedmiot, bez podziału na te co na UMCS) i w ogóle lajtowa, dawałem korki ludziom z OŚ UP i stwierdzam że łatwiej zdać chemię na tym kierunku niż maturę rozszerzoną na dobry wynik

Sprawdź sobie na jakim wydziale na UŚ jest OŚ i jak wygląda program studiów. Na uczelniach rolniczych i politechnikach chemii zapewne wszędzie będzie dużo mniej niż na uniwerkach. Ale warto programy studiów poprzeglądać na uczelni która Cię interesuje

Nie chciałem zakładać nowego tematu więc pisze tutaj.
A więc sprawa ma się tak, za 3 miesiące zdaję maturę
(biologia i chemia rozszerzone), nie liczę na żadne kosmiczne wyniki jak 90%, a zależy mi żeby studiować ochronę środowiska.
Czy odpowie mi ktoś, gdzie we Wrocławiu najłatwiej dostać się na ten kierunek? (UWr, Pwr czu UP)
Biorę też pod uwagę Politechnikę Śląską.
Z góry dziękuje za odpowiedź!

Up!

Naprawdę nikt się nie orientuje.?

Co do tego gdzie latwo to sie nie orientuje, ale powiem krotko jezeli chcesz isc na OCHRONE SRODOWISKA to wylacznie na politechnike, najlepiej jeszcze inzynierskie. Ten kierunek na uniwersytetach to na prawde strata czasu.

Wybieram się na Politechnikę Warszawską na Ochronę Środowiska. (inż).
Uważacie, że dobry wybór szkoły? O prace się raczej nie boje, jak się człowiek uprze to i coś znajdzie. Czy ktoś może podobnie planuje?

Wybor szkoly na pewno najlepszy, a wybor kierunku to juz zalezy od mozliwosci. Jezeli ktos ma wysokie ambicje to na tym kierunku raczej sie nie rozwinie. No a jezeli nie chce sie nadmiernie meczyc to dobry wybor.

Po roku studiowania uważam, że twoje stwierdzenie nadmiernie się męczyć jest błędne. Przykładać się trzeba by móc utrzymać się na tym kierunku. Ogólnie - kierunek ciekawy.

Po roku to moze tez bym tak myslal ale nastepne lata to zajecia 2/3 razy w tyg po 2 no w porywach 4 godziny. Na zajeciach generalnie nic sie nie robi, w zasadzie to caly rok sie nic nie robi, trzeba tylko poogarniac 2 dni przed zaliczeniami i troche w sesji. Chociaz duza ilosc zaliczen to w zasadzie tylko formalnosc. Koncze 3 rok to chyba moge cos o tym powiedziec. Moim zdaniem sie nie przemeczam, jakby ktos sie postaral mysle ze moglby bez wiekszych problemow pracowac i chodzic sobie na te kilka godzin w tyg na zajecia

Jak widziałam plany zajęć na PW to wolnego czasu dużo nie ma, przynajmniej pierwszy i drugi rok - bo tym się zainteresowałam. Dobrze, że mniej zajęć później - można gdzieś zacząć doświadczenie zdobywać.