Biolog.pl

Hej
w związku z tym że od następnego roku niektóre uczelnie medyczne wprowadzają matematykę rozszerzoną proponuje wspólną naukę do tego przedmiotu. Ja zamierzam nauczyć się matematyki w 1 rok. Jestem rocznik 94. Może znajdzie się ktoś chętny do wspólnej nauki? wszelkie zadania problemowe możemy wrzucać w tym wątku i sobie pomagać

Uczysz sie sama czy chodzisz na korepetycje? ja zdaje w 2015, tez nie mam roz w szkole.

Sama sie zamierzam uczyć. Z podstawy miałam 94% wiec jakieś szanse na rozszerzenie mam

Tez glownie rozwiazuje zadania sama, w tym roku chodzilam po godz w tyg na korki, w przyszlym planuje dwie. Ale praktycznie jest to samodzielna nauka z internetem korzystam z kielbasy i nowego pazdro, czasem operon , a ty?

Witaj, anusia1994! ]

Ja uczę się sam bodaj od około grudnia. ] Na początku, do kwietnia, na takiej zasadzie, że przerabiam z rozszerzenia wszystko po kolei, co mam w podręczniku (mimo że tylko na podstawie w szkole, mamy podręcznik do podstawy i rozszerzenia). Wtedy jeszcze równolegle robiłem do tych rozszerzonych treści zadania, ale od początku kwietnia obrałem inną drogę nauki. Otóż - teoria i praktyka. Założyłem sobie zeszyt, gdzie mam notatki z teorii, aby mieć wszystko w jednym miejscu i nie szukać różnych rzeczy w różnych książkach.

W pierwszym zeszycie mam logikę, zbiory, działania na liczbach, rachunek wektorowy oraz wszystko o funkcjach. Jak skończyłem zeszyt, to zabrałem się za rozwiązywanie zadań. Stary zbiór zadań z Pazdro mi wystarcza, jak na razie. (ewentualnie w III klasie kupię sobie jakiś zbiór do nowej matury)

W niedzielę założyłem drugi zeszyt, gdzie (w bardzo szybkim tempie) przerobiłem planimetrię, stereometrię, przekształcenia geometryczne oraz omijane dotąd resztki geometrii analitycznej. Lada chwila kończę kombinatorykę i zabieram się za rachunek prawdopodobieństwa z elementami statystyki matematycznej.gt

W tym tygodniu planuję skończyć z teorią, a potem się zabieram za inne rzeczy, relatywnie ważniejsze od matematyki. ]

Widzę Nitrogenium32 że już masz jakąś wiedzę rozszerzoną. ja zaczynam od zera. W tym roku poprawiałam maturę, ale chciałabym na WUM a tam korzystniejsza będzie matematyka rozszerzona Może polecisz mi od jakiego działu zacząć żeby to jakoś samemu ogarnąć? zaczęłam się wczoraj uczyc i zaczęłam od wzorów vietea . wiem że to może dziwny temat żeby zacząć naukę, ale wydało mi się to najprostsze. większość pisze , żeby zacząć od logiki, nie wydaje mi się żeby to był ważny temat, ale nie wiem . może niech ktoś bardziej doświdczony się wypowie

anusia1994, to może ja, jako że jestem w tym trochę bardziej doświadczony, się wypowiem. ]

Ja robiłem wszystko w takiej kolejności:
1. Elementy logiki i teorii zbiorów.
2. Rachunek wektorowy.
3. Wstęp do funkcji i przekształcenia.
4. Funkcje elementarne [wszystkie oprócz ciągów].
5. Podstawy analizy matematycznej [ciągi, granica i ciągłość funkcji, pochodne i całki].
6. Planimetria.
7. Stereometria.
8. Przekształcenia geometryczne.
9. Geometria analityczna.
10. Kombinatoryka i rachunek prawdopodobieństwa. (jeszcze w tym siedzę)
11. Elementy statystyki matematycznej. (jeszcze przede mną)

Uważam, że kolejność podobna do tej mojej jest O.K. Punkt 2 możesz wrzucić do 9. W zasadzie to punkty 1 i 3-5, 2 i 6-9, 10-11 to trzy zupełnie różne światy. ]

Rób po kolei wg zbioru zadań. I odpuść zadania z logiki, tylko poczytaj ten dział. Zacznij od potęg, pierwiastków, wartości bezwzględnej. Ja też piszę od zera, zacząłem niedawno w sumie.

A Ty Girion będziesz pisać mature po raz pierwszy, czy poprawiasz?

Wozry Vieta to świetny temat na poczatek, do tego warto przerobić całą funkcję kwadratową bardzo dokładnie, bo przewija się potem w zasadzie we wszystkich działach. Później liczby rzeczywiste, moduły, funkcje, ciągi, trygonometria, wszystkie działy geometrii. Prawdopodobieństwo proponuję na koniec, logika jest w zasadzie taka sama jak na podstawie, statystyką to już w ogóle nie warto sobie głowy zawracać.

anusia 1994, Girion, zdajecie z matematyki jeszcze naszą nową maturę czy już z nową podstawą? jak to w końcu jest?

Nitrogenium32 pisze: 5. Podstawy analizy matematycznej [ciągi, granica i ciągłość funkcji, pochodne i całki].

To wszystko macie w wymaganiach maturalnych? U nas z wymienionych obowiązywały tylko ciągi .

annusza pisze:

Nitrogenium32 pisze: 5. Podstawy analizy matematycznej [ciągi, granica i ciągłość funkcji, pochodne i całki].

To wszystko macie w wymaganiach maturalnych? U nas z wymienionych obowiązywały tylko ciągi .

Nie. ] Tylko ciągi, granica ciągu, szereg geometryczny, granica i ciągłość funkcji oraz podstawowa wiedza o pochodnych. Całki zrobiłem przy okazji, bo mi się w fizyce przydadzą. D

anusia1994, piszę po raz pierwszy, od zera, bez korków. Tylko internet. Jest wiele zbiorów z rozwiązaniami, można spytać no forumie.
annusza, ja dzwoniłem do OKE Poznań i pani powiedziała, że wg nowej. Natomiast dyrektor w szkole mi powiedział, żeby poczekać do września, wtedy będzie komunikat, ale zaznaczył, że istnieje niebezpieczeństwo (WTF?!), że będę zdawał nową maturę.

weźcie mnie nawet nie straszcie że będę pisać wg nowej podstawy