Strona 1 z 2

atak...

: 9 cze 2008, o 22:27
autor: Mysia
witam. moją suczkę Kiarę ( mieszaniec, lat 11) dziś na spacerze zaatakował Syberian Husky. zaczął ją zębasmi chwytać za kark. miał obrożę i szła ze mna koleżanka więc je rozdzieliłyśmy, ale nie na długo. pies mi się wyrwał i znów zaatakował. znów go odciągnęłam i przybiegł właściciel. powiedział, że Iwan ( tak się nazywa) nigdy nie atakował psów ani ludzi. ale często ucieka. wiem, bo przychodzi do nas do szkoły.

boję sie już wychodzić z moją Kiarą na spacer. czy wiecie może, co mogę zrobić? nie chciałabym właściciela do sądu posyłać, ani nic takiego. moja Kiara już chyba nigdy na spacer nie wyjdzie

Re: atak...

: 10 cze 2008, o 21:25
autor: Norbi
proponuję na spacery z tak starym psem wychodzić wraz z gazem pieprzowym odpowiednich sklepach można podobno kupic coś podobnego pod nazwągaz na psy"


Jeśli następnym razem będzie pies nie na smyczy, to mam prośbęproszę zgłosić to na Straż miejską, z wiadomych przyczyn.

Re: atak...

: 11 cze 2008, o 13:39
autor: Sucharki z Myszkami
A gdzie widzisz jakiś problem ? Twojemu psu nic się nie stało, więc nie widzę żadnej tragedii. Po prostu uważaj gdzie z psem chodzisz (skoro jest mały to trzymaj się z daleka od dużych psów), albo poproś właściciela żeby swojego psa trzymał na smyczy. Nie rób wielkiej tragedii !

Re: atak...

: 11 cze 2008, o 15:15
autor: Norbi
przepraszam, ale do spacerów z psami ma prawo każdy, nie zależnie od tego czy jest z dużym czy małym psem!
Takich sytuacji nie należy unikać, i kryć się po kanałach tylko przeciwstawiać sięgłupocie innych ludzi.

Re: atak...

: 11 cze 2008, o 16:06
autor: szyszulka
Ja mam psa rasy Amstaff który zawsze chodzi na smyczy w kagańcu. Ma 8 lat. Kiedyś jak moja mama była z nim na spacerze rzucił się na niego mieszaniec ( amstaff + pi bull ) I tak go pogryzł, że mój pies musiał dostać zastrzyk od weta. Dobrze, że nie maiał kagańca A za innym razem rzucił się na niego jamnik Więc albo wszystkie psy mają kaganiec albo żaden podobnie jak ze smyczą. Bo gdyby udzie przestrzegali regół nie bło by pogryzionych psów. Wliczają się także bezpańskie bo to przez ludzi nie mają domów.

Re: atak...

: 11 cze 2008, o 17:18
autor: Sucharki z Myszkami
Tylko, że jest jeszcze taka zasada, że jak masz małego psa, a sąsiad np. amstaffa, to raczej nie jest dobrym pomysłem chodzenie w jedno miejsce. A jeżeli chcesz się przeciwstawiać głupocie to czemu kosztem psa ? Bo nie wierzę, że ktoś zacznie używać gazów na psy itd.

Re: atak...

: 7 lip 2008, o 19:23
autor: Mysia
tylko tu nie chodzi o chodzenie. ten husky przeskakuje przez płot i cała okolca się go boi! właściciele sa w pracy, a on sobie spokojnie maszeruje po wsi i atakuje inne psy(

Re: atak...

: 7 lip 2008, o 19:25
autor: Claudia
Mysia pisze:tylko tu nie chodzi o chodzenie. ten husky przeskakuje przez płot i cała okolca się go boi! właściciele sa w pracy, a on sobie spokojnie maszeruje po wsi i atakuje inne psy(
A czy ktoś to zgłasza straży miejskiej?

Re: atak...

: 7 lip 2008, o 21:19
autor: Mysia
Claudia, niestety nie. a ja nie moge bo uznają to za żart, a rodzice nie zadzwonią bo co ludzie będą gadać i to jest wada mieszkkania na wsi.

[ Dodano: Pon Lip 07, 2008 22:20 ]
Claudia, PS ten podpis to do mnie?

Re: atak...

: 7 lip 2008, o 21:25
autor: gosiaczek;)
Mysia pisze: Claudia, PS ten podpis to do mnie?
Mysia ten podpis to do każdego taka funkcjahehe Claudia jak Ty wytrzymujesz te pytania

Re: atak...

: 7 lip 2008, o 21:57
autor: SylciaMH
Jeśli Twoi rodzice nie chcą dzwonić na straż miejską, to poproś ich aby porozmawiali z właścicielami psów.
Można to załatwić grzecznościowo, przedstawić sytuacje i poprosić o dopilnowanie psów myślę, że właściciele tego huskego zareagują prawidłowo.

Re: atak...

: 8 lip 2008, o 08:52
autor: Mysia
SylciaMH, właściciele tego psa to znajomi od taty. do nich można mówić, ale oni i tak nie słuchają. niestety. w roku szkolnym przychodził do szkoły itp. to można ten gaz pieprszowy kupić? i on pomoże? nie zabije ego psa?

Re: atak...

: 8 lip 2008, o 13:59
autor: Claudia
gosiaczek) pisze:
Mysia pisze: Claudia, PS ten podpis to do mnie?
Mysia ten podpis to do każdego taka funkcjahehe Claudia jak Ty wytrzymujesz te pytania
gosiaczek daj spokój - dziennie otrzymuje parę pw w styluczy my sie znamy", że juz sie przyzwyczaiłam
Mysia to trochę dziwne.pies atakuje - wszyscy o tym wiedzą (może dojść do tragedii np. pogryzie dziecko) a wszyscy olewają to i nikt nie zadzwoni? Dziwny tok myślenia