Biolog.pl

Witam:)
Tak jak w temacie wszystko na temat wety w Olsztynie

moznaby pisac poematy na temat tego wydzialu

więc z chęciom poczytamy tejże poematy

To może powie mi ktoś jakie podręczniki są potrzebne na I rok na wetę w UWM? Będę wdzięczna

a ja bym poprosiła przykładowy plan zajęć tylu lat ile ktoś ma

Rozkład zajęć jest na stronie Wydziału.

ale tylko na semestr letni, a chciałam też zimowy

Na pierwszy semestr:
anatomia: Zarys osteologii zwierząt domowych Lutnickiego, Anatomia zwierząt Krysiaka i Kobryńczuka (3 tomy), Mięśnie i połączenia kości konia Kałużniacki - te 3 musisz mieć, nie obędzie się też bez Atlasu anatomii topograficznej zwierząt domowych Popesko, ale ten akurat krąży na płytkach i kupować, czy wypożyczać nie trzeba, większość też zakupuje Anatomię zwierząt domowych Koniga, ale jest cena robi swoje i nie każdy ją ma, zresztą nie uważam żeby była konieczna, ładne zdjęcia i schematy, wartość merytoryczna kiepska. Poza tym co niektórzy mają też Anatomię zwierząt domowych Akajewskiego - też słabo napisany, stary, ale są ludzie, którzy sobie chwalą, bo jest zwięźle.
Histologia: Histologia Sawickiego, lub Kompendium histologii Cichockiego, prawda taka, że lepiej mieć Sawickiego, ucząc się z Cichego można nie zdać, bo jest podobno przestarzały, oczywiście must have to też Histologia zwierząt Zarzyckiego. Niby do embrio też jest książka, ale nikt o niej nie słyszał, nikt jej nie ma, a wszyscy potrzebują do egzaminu.
Biologia komórki: Podstawy biologii komórki tom 1 i 2 Albertsa,
Łacina Discipulus veterinarius Kreyser,
Biofizyka: Podstawy biofizyki Ibron i coś jeszcze ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć co.
Na biologię nie wiem co będziecie musieli mieć, bo prowadzący się zmienia, by nie mieliśmy książek, wykłady i notatki z ćwiczeń wystarczyły. Co do chemii, to tu masz szeroki zakres, co poniektórzy mieli i po 10 książek, inni wcale.

To książki na 1 semestr, co do drugiego dowiesz się na pewno już na studiach, chyba, że się uprzesz, to mogę napisać

Dzięki wielkie Jestem wdzięczna co do drugiego semestru wstrzymam swoją ciekawość A powiesz mi na co kładą największy nacisk na pierwszym roku?

Atlas popeski? nie lepszy Budras lub atlas psa i kota?

Korczaszko pisze:Atlas popeski? nie lepszy Budras lub atlas psa i kota?

Jasne, że lepszy, jak sama nazwa wskazuje, dla psa, ale innych już tam nie uświadczysz, zresztą polskie wydanie Atlasu anatomii psa i kota to nówka sztuka i raz w rękach miałam a wersja angielska też krąży na płytkach. Szczerze powiedziawszy i z psa i kota i z Popeski mało korzystałam, najwięcej do kości, a do reszty kół na prosekcie siedziałam.

mustang09 pisze:A powiesz mi na co kładą największy nacisk na pierwszym roku?

W pierwszym semestrze, na pewno anatomia i chemia najbardziej - z tego najwięcej ludzi uwala, ale z histologii i biofizyki też bywa ciężko. W drugim, wciąż jest anatomia i zaczyna się histologia szczegółowa, która uchodzi za trudniejszą, poza tym wchodzi biochemia, która co poniektórym spać po nocach nie daje. Ogólnie nie jest tak źle. Nie ma co się stresować na zapas.

No tak
ale masz racje prosektorium najwazniejsze w popesce jest tak malo, na pewno nie jest wart swojej cceny

Póki nie ma porządnego atlasu zwierząt domowych, zostaje Popesko, faktycznie jest kiepski, ale nie bardzo jest wybór. Co do kupowania, się dobrze zakręcić, to można wypożyczyć albo załatwić na płytach wszystkie książki (no ewentualnie kserować) i nic nie kupować. Jakby tak kupować wszystkie nowe książki to z 1000zł na dzień dobry trzeba byłoby wydać. A tymczasem biblioteka jest dobrze zaopatrzona, nowe wydawnictwa też się znajdą, trzeba tylko pomyśleć szybciej, zanim rozgrabią.