Biolog.pl

Hej. Do matury, co prawda jeszcze całe 3 miesiące - mimo to zakładam ten wątek. Kto z tegorocznych maturzystów ma zamiar składać papiery na wetę? - Już się zdecydował, albo o tym rozmyśla? W jakim mieście chcielibyście studiować? Myślę, że warto było by poznać osoby o podobnych planach. Może jakoś wspólnie będziemy się wspierać w nauce do matury?

Hej . Ja w tym roku wybieram się na weterynarię, najbardziej chciałabym studiować w Warszawie. Długo zastanawiałam się,jaką uczelnię wybrać. Zobaczymy jak to będzie

I ja też! Czytam forum od paru miesięcy, ale pomyślałam, że się zarejestruję i zorientuję. Osobiście, celuję w Kraków albo Wrocław, sama nie wiem jeszcze.

Powodzenia w nauce

Ja celuję we Wrocław, albo w Warszawę, ale chyba ten Wrocław mi jednak trochę bardziej po drodze.

piąteczka! ja również w tym roku będę próbować startować na weterynarię papiery złożę chyba wszędzie haha
lepiej mówcie jak wasze przygotowania? z czego korzystacie (ja lecę z witowskim z biologii i chemii) na kwiecień planuję arkusze rozwiązywać
ale szczerze to mam WIELKIEGO CYKORA!

Chemii to w ogóle uczę się od początku, bo nauczycielka z gimnazjum wmówiła mi, że jestem debilem chemicznym, ale licealna już mi pomogła odkryć, że w zasadzie lubię chemię. Na pazdrze się uczę, a na personie sprawdzam, no i arkusze oczywiście.

A z biologii to zbiór bukały i dużo arkuszy

Też mam cykora, ale poradzimy sobie

Konurka osobiście wczytuję się w Trening przed maturą Bukały
W lutym próbne maturki i później marzec po październikowej próbnej maturze z Operonem z chemii byłam załamana

Tak w ogóle, to wszystkiego uczę się od zera, od września, bo jestem na humanie. Po tym co słyszałam od ludzi, to myślałam, że to nie do zrobienia, ale tak na prawdę, to nie jest źle. Została mi połowa ostatniej książki biologii i parę tematów z chemii, więc jestem dobrej myśli, a potem powtórki i jakoś to będzie może.

kokosanka pisze:Konurka osobiście wczytuję się w Trening przed maturą Bukały
W lutym próbne maturki i później marzec po październikowej próbnej maturze z Operonem z chemii byłam załamana

nie ma się czym przejmować, ja na próbnej miałam 26% a na prawdziwej 77% i dostałam się na wet w obu miastach gdzie składałam

Ja głównie Witowski, zostało mi bardzo dużo ale jakoś się wyrobię, ważne żeby wszystko przerobić. Z chemii jestem dość daleko ale jadę równo z kursem więc też się wyrobię, mam nadzieję. Matury już robiłam dawno ale na razie z kluczem żeby nauczyć się pisać według niego. Pewnie jakoś w kwietniu jak już wszystko przerobię zacznę pisać bez klucza i sobie sprawdzać. Najważniejsze to być dobrej myśli, a mam w klasie osoby które już teraz szukają kursów na przyszły rok bo już zakładają że się nie dostaną tam gdzie chcą. Ja to bardziej martwię się o znalezienie współlokatorów

słuchajcie mam do was pytanie czy warto zdawać angielski rozszerzony czy nie? z próbnej matury (ale podstawowej) miałam 85% i zastanawiam się czy nie spróbować podejść do rozszerzonego angielskiego przyda się w rekrutacji?

kokosanka, już się nie przyda.

Ja też planuję weterynarię, jeśli się uda to w Warszawie, fajnie że nas już trochę Jeśli chodzi o chemię, to feriowe poranki spędzam z Witowskim, biologia - Bukała + zbiory ze WSiPU Powodzenia w przygotowaniach!