Biolog.pl

Tak się zastanawiam czy ktoś studiował?
Bo szukam opinii na temat tego kierunku.
Za rok będę pisała maturę i muszę zdecydować co chcę pisać. Jestem humanistką ale biologia idzie mi także bardzo dobrze, niestety gorzej jest z chemią (
Chciałabym zdawać na weterynarię i w przyszłości może otworzyć sklep zoologiczny albo hotel dla zwierząt, a jeśli przywyknę do widoku igieł i krwi to może nawet lecznicę.
Problem w tym, że robi mi się słabo na widok igieł i krwi i zastanawiam się czy to kierunek dla mnie. Wiem, że do wszystkiego można się przyzwyczaić ale .
hm, więc chciałabym się dowiedzieć jak mniej więcej wyglądają takie studia? dodam, że w LO nie miałam łaciny. Dużo się kroi martwych zwierzątek? Czyte studia są trudne? Pasjonujące? a może nudne? sucha teoria czy poparta praktykami? Można po tym dostać pracę czy raczej ciężko? Można się z tej pracy utrzymać czy jest to praca raczej dla pasjonatów? Ciężko dostać się na ten kierunek? I gdzie najlepiej studiować {w grę wchodzi Wawa, Szczecin, Poznan, Gdansk, Wrocław}

W Poznaniu nie ma weterynarii jest w Olsztynie Wrocław Lublin Warszawa

a studiujesz? mogłabyś mi jakos przyblizyc ten kierunek?

jeszcze nie ale mam nadzieje ze za rok tak:)

no to pwodzenia )
hm, jeśli nie będę pisała matury z chemii to nie będę mogła iść na weterynarię?

raczej tak wszedzie jest wymagana matura z chemii.

nawet na płatnych?

płatna jest np. weterynaria wieczorowa na SGGW i tam wymagania rekrutacyjne są takie same jak na dzienne, tzn. matura rozszerzona z biologii i chemii

dream pisze:nawet na płatnych?

Hehe a co Ty myślisz, że dostaniesz się nawet na płatne bez chemii? Tam też jest masa kandydatów i nie wszystkich przyjmują a wybrać jakoś muszą kandydatów, chociażby przez dodatkowe wyniki np z chemii

Witam,

Sama teraz startowałam na weterynarię. Niestety nie przyjeli mojego podania bo osiagnełam za mało punktów z chemii. Szkoda że nie pytali się czemu tylko tyle? Myślę że gdybyś się przyłozyła to napisałabyś chemię rozszeoną i to na dobrym poziomie. Ja napisałam chemię rozszerzoną, mimo że byłam w liceum językowym. Moja rada . Dobry korepetytor ja niestety przygotowywałam się tylko 6 miesięcy biologii sama się uczyłam dałam radę mimo że zawsze miałam te przedmioty na podstawach. jeżeli ciągnie cię na weterynarię to próbuj. na twoim miescu próbowałabym Chemia nie jest taka straszna. naprawdę, wystarczy żę ktoś ci to dobrze wyłoży

Nie wiem w jakim mieście chcesz podjąc studia ale wiem żę na Akademii Rolniczej we Wrocławiu jeat jeszcze taki kierunek jak Zootechnika. Może warto się zaineresować? Sama go sprawdzałam i może się na to zdecyduję . na zootechnice możesz wybrać specjalizację spośród : hodowla zwierząt, hodowla koni i jeździectwo, hydrobiologia i ochrona środowiska zwierząt, produkcja pasz przemysłowych i premiksów.

Życzę powodzenia przy wyborze studiów I nie bój się chemii Kto nie ryzykuje to nie żyje

Witaj Zajęcia z żywymi zwierzętami rozpoczynają się dopiero na końcu czwartego roku lub na początku piątego. Ja także chciałabym studiować weterynarię. Moja ciocia skończyła medycynę weterynaryjną na wrocławskiej AR. Świetna uczelnia, ale dostać się wcale nie łatwo. A co do zootechniki to polecam Kraków i AR:) A łacina w LO zazwyczaj nie jest typowo medyczna, więc nie musisz się martwić,ze jej w LO nie miałaś Pozdrawiam i powodzenia.

Zatanów się co ty dream piszesz na widok igieł i krwi robi mi sie słabo. To mogę z pewnością powiedziec Że na ten kierunek sie nie nadajesz. Weterynaria to w pewnym sensie medycyna i widok krwi to ty bedziesz miała na tych studiach codziennie. Myślisz Że weterynarz to osoba która pracuje w slepie zoologicznym a to znaczy Że nie masz o tym kierunku Żadnego pojecia bo weterynarz to lekarz który się zajmuje leczeniem zwierząt i akurat widok igieł i krwi to na tym kierunku najwieksza przyjemnośc bo jak pujdziesz do prosektorium i bedziesz oglądała porozkrajane zwierzęta i porozwalane głowy (naprawdę makabryczne widoki) gdzie wysiadają prawdziwi twadziele to nie wytrzymasz. Na weterynari masz to samo co na medycynie tylko dotyczące zwierząt i jestem ciekawy jak wygląda lekarz który boi się krwi i igieł. JeŻeli ty chcesz pracowac w sklepie zoologicznym czy prowadzic hotel dla zwierząt to idź na zootechnike bo to jest kierunek do tego przeznaczony a weterynarz to osoba która leczy zwierzęta czyli przeprowadza operacje zabiegi. Po drugie załamuje mnie twoje podejście chcesz iśc na 6 letnie studia medyczne po to Żeby otworzyc sklep zoologiczny czy hotel dla zwierząt to to moŻesz otworzyc nawet teraz i nie musisz się męczyc na weterynarii której byś nie skończyła ze względu na wyŻej wymienione powody (obejrzyj kilka zdjęc z sekcji psa czy kota to bedzie przedsmak tych studiów albo cięzko chorych zwierzat) bo do leczenia jest weterynarz a zootechnik do opieki i hodowli zwierząt

A co do progów to na dzienne trzeba miec co najmniej z rozszerzonej biologi i chemi po 80% a na wieczorowe to z 70% z kaŻdego.

W tym roku na sggw i do wrocławia z pierwszej listy dostawali się ci co mieli łacznie 167 czyli ok 84% z kaŻdego 84% z biologi i chemi i próg spadł do 161 ostatnio