Warto? kierunek ANALITYKA

[Charlize91]

Chciałam zadać podstawowe pytanie: czy warto iść na analitykę. Raz słyszę, że tak, raz że to studiowanie dla samego studiowania.
Więc jak to w końcu jest? Są jakieś perspektywy po studiach?

[Asia90]

Wiesz co o wielu kierunkach można tak powiedzieć.
Moim zdaniem perspektywy sa i to spore Jak zrobisz dobra specjalizacje to na pewno problemów z praca mieć nie bedziesz:)
Według mnie, żeby studiować analityke musisz przede wszystkim tego chcieć żeby potem robic to co lubisz, a nie męczyć sie i żałować.

[pyati]

Ja mam w planach iść na analitykę. Słyszałam różne opinie, ale jestem dobrej myśli ]

[Charlize91]

ja chcę medycynę, ale jakby co to myślę o analityce. Tylko właśnie z różnymi opiniami się spotkałam.

[pyati]

Ja osobiście nikogo nie znam po analityce, więc z pierwszej ręki wiadomości nie mam, a tymi wypowiedziami osób, które nie mają pojęcia o tych studiach się nie sugeruję, na forum tu jedno pisali tak drudzy tak. To chyba zależy od miasta i od tego co chcesz robić Czy np badać krew w przychodni czy do jakiegoś większego laboratorium. No i wszystko zależy od specjalizacji. Ja idę do bydzi (jak się dostanę) a tam chyba specjalizacji nie ma. ale myślę, że jakoś po studiach dam radę]

[Lordrigar]

Raz słyszę, że tak, raz że to studiowanie dla samego studiowania.

I tym razem uslyszysz to samo. Jedni Ci powiedza, ze warto, inni ze zycie sobie zmarnujesz

[meduza]

Ja zauważam, że raczej ciężko w Polsce o pracę po tym kierunku teraz.

[Charlize91]

no właśnie, stąd moje pytanie. Bo gdzie się pytać jak nie tu

[Biochejter]

Ue tam, gadanie, z pracą nie jest źle, znam hmm. no z 20, 30. diagnostów żeby nie przesadzić i bezrobotnych nie ma, pracują w zawodzie. oprócz jednostek które pracują w innych branżach/zostali na uczelni.

Z bardziej miarodajnych danych to statystyki prowadzone przez moją uczelnię - wynika z tego że ogromna większość pracuje w zawodzie (aczkolwiek nie z każdym absolwentem uczelnia ma kontakt).

Z pracą jest w porządku, z zarobkami natomiast bardzo różnie, na pewno warto dyżurować żeby lepiej zarobić - a nie każdy ma taką możliwość że względu choćby na to że część laboratoriów w zapyziałych ZOZach nie pracuje całodobowo/nie ma dyżurów.
Oczywiście można dyżurować dodatkowo w innych laboratoriach na umowę zlecenie, ale to zależy od lokalizacji i możliwości bo nikt nie będzie jechał 150 km na dyżur raczej ]

[pyati]

A wie ktoś może jaki był próg w tym roku na analityke w bydgoszczy?

[Padre Morf]

Z pracą jest w porządku, z zarobkami natomiast bardzo różnie, na pewno warto dyżurować żeby lepiej zarobić - a nie każdy ma taką możliwość że względu choćby na to że część laboratoriów w zapyziałych ZOZach nie pracuje całodobowo/nie ma dyżurów.

albo dyżurują tam technicy.

Zresztą niektóre laby to jak apteka - mgr jeden, bo być musi, a reszta to technicy.

No i wszystko zależy od specjalizacji.

nie do końca.

[persil1991]

co do analityki to mogę się wypowiedzieć, a nóż komuś coś to da, bo kuzynka (ale nie jakaś tam dleka, tylko bardzo bliska, z którą kontakt miałem codziennie) owy kierunek skończyła w roku ubiegłym.
Jedna koleżanka z jej grupy znalazła prace w Poznaniu, po niedługim czasie ją zwolnili (jakaś redukcja zatrudnienia) i od tamtej pory bezrobotna.
Spora część w zawodzie nie pracuje.
Moja kuzynka po pół roku poszukiwania pracy znalazła dopiero w Świebodzinie (jakieś 180 km od Poznania). Początkowo prowadziła rejestr pacjentów, gdyż dopiero po dłuższym czasie (przyczyną był błąd Izby Diagnostów - błąd w książeczce) otrzymała PWZ i pracuje w labie Medis". Zarabia jakieś 2500 na rękę za 8h pracy przez 5 dni w tygodniu.

[persil1991]

A jeśli chodzi o samą naukę, to twierdzi iż początkowo jest dość trudno, ale dwa ostatnie lata to opierniczanie się (piąty rok prawie że nie istnieje, poza oczywiście pisaniem pracy mgr).