Weterynaria Kandydaci 2016/2017

[Kasienka89]

Noo ja też zwalniam niestacjo we Wrocławiu bo jestem w Krakowiemyślę że dużo niestacjo się zwolni

[dorotkaa96]

niestacjo niestacjo, a czy ktoś zwalnia stacjo we wrocku?

[Pan X]

A jaki był próg na niestacjo we Wrocławiu ostatecznie?

[Kami_il]

Pan X, tegoroczny: 110, zeszłoroczny: 120, sprzed dwóch i trzech lat: 95

[Beti_97]

Hej
Może ktoś szuka współlokatorki do Krakowa? Szukam pokoju z możliwością mieszkania z małym psem.

A tak po za tym. To podczytuje forum od jakiegoś czasu. Gratuluje tym co się dostali, mi niestety się nie udało. W ogóle myślicie, ze w Lublinie już nie będą przyjmować na stacjo ? Ostatnio byłam tam na liście rezerwowych i myślałam, ze jest szansa.

[Kaya]

Spokojnie, jest jeszcze dużo czasu do października i na pewno sytuacja jeszcze się zmieni. We wrześniu często jest tak, że próg spada, także głową do góry. We Wrocławiu w zeszłym roku we wrześniu przenieśli sporo osób z niestacjo na stacjo, próg spadł jeszcze chyba jakoś 5pkt.

[Kasienka89]

Hej
Może ktoś szuka współlokatorki do Krakowa? Szukam pokoju z możliwością mieszkania z małym psem.

A tak po za tym. To podczytuje forum od jakiegoś czasu. Gratuluje tym co się dostali, mi niestety się nie udało. W ogóle myślicie, ze w Lublinie już nie będą przyjmować na stacjo ? Ostatnio byłam tam na liście rezerwowych i myślałam, ze jest szansa.

A co będziesz studiować w Krakowie?
Ja w sumie szukam mieszkania w Krakowie teraz

[RoyalFlash]

Wyjaśnijcie mi coś, bo myśle o tym intensywnie od kilku dni i nie rozumiem. Jaki sens jest iść na weterynarie (dostalem sie) i po 5,5 roku ciezkiej nauki miec trudnosci w znalezieniu posady, a jak juz dostaniesz to zarabiasz najnizsza krajowa lub nieco wiecej? Po co robic potem specjalizacje skoro wynagrodzenie nie wzrasta? To juz lepiej pracowac od razu w biedronce (pracuje sezonowo) i zarabiac conajmniej 1600 zlotych. Nie rozumiem tego, moze uslysze glos rozsądku?

[Inuki]

RoyalFlash, finansowo nie ma to sensu. Ale jeśli dzięki temu robisz w życiu to co kochasz i pomagasz tym, którym chcesz pomóc, to jest to więcej warte niż jakakolwiek wypłata. Nie wszystko robi się dla pieniędzy.

[Chimera]

Wyjaśnijcie mi coś, bo myśle o tym intensywnie od kilku dni i nie rozumiem. Jaki sens jest iść na weterynarie (dostalem sie) i po 5,5 roku ciezkiej nauki miec trudnosci w znalezieniu posady, a jak juz dostaniesz to zarabiasz najnizsza krajowa lub nieco wiecej? Po co robic potem specjalizacje skoro wynagrodzenie nie wzrasta? To juz lepiej pracowac od razu w biedronce (pracuje sezonowo) i zarabiac conajmniej 1600 zlotych. Nie rozumiem tego, moze uslysze glos rozsądku?

Widzisz. praca pochłonie większą część Twojego życia, a więc aby odczuwać z niej radość, musisz robić coś wspaniałego. A jedyny sposób, aby robić coś wspaniałego, to kochać to, co robisz A dzisiejsze czasy i tak wymagają, byś nie był przeciętny w tym co robisz, także przedstawiciel każdego zawodu musi się wybić, jeśli chce coś osiągnąć

[micra]

Mówisz o pracy sezonowej , pomyśl czy chciałbyś pracować w biedrze przez parę lat , nie rozwijać się umysłowo wręcz cofać i nienawidzić swojej pracy . Co to za życie ? Straszna wizja !
Po żadnych studiach na samym początku nie dostaje się kokosów, nie mamy umiejętności i nie mamy wiedzy by zarabiać kilka tysięcy (studia to dopiero początek). Z tą różnicą że z czasem możesz liczyć na więcej (o ile się rozwijasz) a w biedrze? Chyba nie bardzo .
Nie można tego porównać

[Swoją drogą praca sezonowa dla studentów czy uczniów jest trochę lepiej płatna , bo pracodawca nie płaci za wszystkie świadczenia]

[JellyTime]

Po co robic potem specjalizacje skoro wynagrodzenie nie wzrasta?

Nie wiem, czy spotkałeś specjalistów kardiologii, chirurgii czy nawet dermatologii weterynaryjnej. Z pewnością biedy nie klepią

[Reakcja]

Hej

A czy jest może taki ktoś, kto złożył teraz na wetę na SGGW, ale jest osobą podlegają limitom i zrezygnuje? Bo miejsc ogółem jest 8 (). Mnie brakuje 3 pktów do pierwszego progu. Jutro leci druga lista, miejsc zostało 3. Tracę nadzieję :c