Weterynaria Kandydaci 2016/2017
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 30 maja 2012, o 14:15
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Ja również z biologii zapisałam się na korki i katuję się bardzo! Ale mam nadzieję, że się uda
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Pewnie o tym wiecie, ale dodam tylko, że jeśli chcecie iść na korki to tylko dla kogoś, kto jest egzaminatorem CKE Bo jak ktoś nie sprawdza tych arkuszy i nie wie do końca jak się je ocenia to az tak Wam nie pomoze Ja chodziłam na korki z chemii w 3 LO właśnie do babki, która sprawdzała arkusze i jak je z nią przerabiałam to mówiła mi co i jak. Bardzo mi to pomogło, bo przez wcześniejsze 2 lata totalnie chemię zlewałam, a napisałam bardzo dobrze maturę. Z biologii korków nie brałam, bo miałam w szkole świetnego nauczyciela, który z resztą też był egzaminatorem, więc uczył nas, jak pisać pod klucz.
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Ja wybieram się za rok na wetę, najlepiej SGGW. Teraz przede mną klasa maturalna. Jestem po całej chemii nieorganicznej i połowie materiału z biologii. Niestety w te wakacje spadło na mnie dużo prywatnych problemów, więc dopiero od teraz mam czas na powtarzanie materiału z 2 klasy. Ale myślę, że jeżeli będę systematyczna, to dam radę wszystkiego się nauczyć do maja
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Do maja jeszcze duzo czasu Na studiach szybko się przekonasz, ze da sie duzo więcej zrobic w duzo mniej czasu. Do matury to trzaskać jak najwięcej arkuszyBerberis pisze:Ja wybieram się za rok na wetę, najlepiej SGGW. Teraz przede mną klasa maturalna. Jestem po całej chemii nieorganicznej i połowie materiału z biologii. Niestety w te wakacje spadło na mnie dużo prywatnych problemów, więc dopiero od teraz mam czas na powtarzanie materiału z 2 klasy. Ale myślę, że jeżeli będę systematyczna, to dam radę wszystkiego się nauczyć do maja
No ale ja tez się maturą bardzo stresowalam więc rozumiem.
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
A mam jeszcze pytanie. jak znaleźć dobrego korepetytora?
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Mi kolezanka poleciła ( ode mnie z klasy 10 osob chodzilo do tej samej babki). Najlepiej pytaj wsrod znajomych, ktorzy brali korki, jesli takich masz. W ciemno lepiej chyba nie isc, bo potem cięzko jest ze zmianą, bo potem u kogoś dobrego juz moze miejsc nie byc. No i ja bym na Twoim miejscu juz zaczela zalatwiac, bo do wrzesnia juz blisko i mogą miec zaklepane miejsca.
I tak jak pisałam, wg. mnie warto isc tylko do kogos, kto jest egzaminatorem CKE i zna się na maturze.
I tak jak pisałam, wg. mnie warto isc tylko do kogos, kto jest egzaminatorem CKE i zna się na maturze.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 19 sie 2015, o 05:24
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Cześć:)
Ja również mogę dołączyć do grona osób, które marzą o weterynarii i będą pisać bądź poprawiać maturki w tym roku Moja sytuacja wygląda chyba podobnie jak założycielki wątku, ponieważ studiuje fizjoterapię i będę na 3 roku ale co się nie robi dla marzeń, chyba dużo osób o tym wie zobaczymy co pokaże nam matura w tym roku, ja swoją ostatnią pisałam w 2013 roku i niestety nie napisałam tak jak chciałam , nie dlatego właśnie, że nie miałam wiedzy tylko dlatego, że nie potrafiłam strzelić się w klucz (przynajmniej tak mi się to wtedy wydawało). I rzeczywiście ważny jest korepetytor a nie osoba z przypadku, do których jak chodziłam . Poprawiam w tym roku tylko chemię, ponieważ nie jestem w stanie psychicznie poradzić sobie z biologią a szukanie dobrego korepetytora chyba staje się niezbyt owocne więc będę musiała sama się przygotowywać co w zasadzie myślę , że o to chodzi w życiu , żeby samemu do czegoś dojść Co sądzicie natomiast o kursach przygotowujących do matur? takich jak np. na umcs czy sggw?
Pozdrawiam
Ja również mogę dołączyć do grona osób, które marzą o weterynarii i będą pisać bądź poprawiać maturki w tym roku Moja sytuacja wygląda chyba podobnie jak założycielki wątku, ponieważ studiuje fizjoterapię i będę na 3 roku ale co się nie robi dla marzeń, chyba dużo osób o tym wie zobaczymy co pokaże nam matura w tym roku, ja swoją ostatnią pisałam w 2013 roku i niestety nie napisałam tak jak chciałam , nie dlatego właśnie, że nie miałam wiedzy tylko dlatego, że nie potrafiłam strzelić się w klucz (przynajmniej tak mi się to wtedy wydawało). I rzeczywiście ważny jest korepetytor a nie osoba z przypadku, do których jak chodziłam . Poprawiam w tym roku tylko chemię, ponieważ nie jestem w stanie psychicznie poradzić sobie z biologią a szukanie dobrego korepetytora chyba staje się niezbyt owocne więc będę musiała sama się przygotowywać co w zasadzie myślę , że o to chodzi w życiu , żeby samemu do czegoś dojść Co sądzicie natomiast o kursach przygotowujących do matur? takich jak np. na umcs czy sggw?
Pozdrawiam
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Wg mnie te kursy mijają się z celem. Nigdy na takim nie byłam, ale myślę, że jak jest grupa ileś tam osób i nie ma indywidualnego podejscia, to to jest tylko strata pieniedzy. Równie dobrze mozna wziac podrecznik i samemu wszystko przerabiac a wątpliwosci rozwiewac poprzez pytanie na forach ( na biologu są jakies wątki dotyczące zadan itp). Inaczej jak jestes sama z korepetytorem, a inaczej jak w grupie, no bo czym to sie rozni wtedy od zwyklej lekcji w szkole?
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Zgadzam się z moją poprzedniczką. Kursy maturalne mijają się z celem. Strata czasu i pieniędzy.
Moja nauczycielka od chemii opowiadała, że kiedyś zaproponowano jej prowadzenie tego typu kursu, ale po roku zrezygnowała, bo stwierdziła, że to naciąganie ludzi. Mimo, iż się starała (a naprawdę potrafi tłumaczyć), nikt nie wychodził z kursu mądrzejszy. Trudno się czegoś nauczyć w grupie, która jest liczniejsza, niż przeciętna klasa w szkole. Każdy ma problem z czymś innym, więc potrzeba indywidualnego podejścia, żeby naprawdę opanować materiał.
Moja nauczycielka od chemii opowiadała, że kiedyś zaproponowano jej prowadzenie tego typu kursu, ale po roku zrezygnowała, bo stwierdziła, że to naciąganie ludzi. Mimo, iż się starała (a naprawdę potrafi tłumaczyć), nikt nie wychodził z kursu mądrzejszy. Trudno się czegoś nauczyć w grupie, która jest liczniejsza, niż przeciętna klasa w szkole. Każdy ma problem z czymś innym, więc potrzeba indywidualnego podejścia, żeby naprawdę opanować materiał.
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Za 8 miesięcy matura , chcę to już mieć za sobą. I dostać się na weterynarię
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Na wecie będziesz bardzo miło wspominać maturę.
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Pewnie i będziemy miło wspominać, ale teraz milutko nie jest. Jeżeli chodzi o mnie, to szczególnie kiedy pomyślę, ile jeszcze mam do nauczenia się, powtórzenia itp
Macie jakieś skuteczne sposoby na uczenie się biologii (przede wszystkim wstrzelania się w klucz)? Oprócz arkuszy, arkuszy i .arkuszy? Bo chyba powoli zaczynam bardziej się bać bioli, niż chemii.
Macie jakieś skuteczne sposoby na uczenie się biologii (przede wszystkim wstrzelania się w klucz)? Oprócz arkuszy, arkuszy i .arkuszy? Bo chyba powoli zaczynam bardziej się bać bioli, niż chemii.
Re: Weterynaria Kandydaci 2016/2017
Arkusze wg mnie są właśnie najlepsze do tego Ja przerobiłam wszystkie możliwe przed swoją maturą, a jak jakieś zadanie sprawiało mi problem, to je zaznaczałam i potem wracałam. Miałam też Witowskiego, ale wg mnie do biologii to on nie jest zbyt dobry, pamiętam, ze część zadań wykraczała tam poza program. Są niby jakieś książki o pisaniu pod klucz itp, ale na oczy ich nie widziałam, więc się nie wypowiem. U mnie w klasie ludzie wydawali też kupę hajsu na jakieś tematyczne zbiory zadań (nawet nie wiem jak to sie nazywalo).
Ja robiłam arkusze + Witka i wyciagnelam bio na 87 %
Przy czym obrałam taki system, ze przerabiałam sobie jakiś tam dział i potem wyszukiwałam w arkuszach wszystkie możliwe zadania na ten temat i je robiłam. A, i nauczyciel z biologii nam mówił, że jak robimy arkusze, to żebyśmy zaczynali od końca, bo tam są zadania typowo na myślenie i kombinowanie ( te z ewolucjonizmu itp) i jak się przerobi cały arkusz to potem się już nie chce myśleć nad tamtymi i robi się byle jak. W sumie to ja tak miałam, że pod koniec juz mi się nigdy nie chciało i zlewałam te zadania.
Ja robiłam arkusze + Witka i wyciagnelam bio na 87 %
Przy czym obrałam taki system, ze przerabiałam sobie jakiś tam dział i potem wyszukiwałam w arkuszach wszystkie możliwe zadania na ten temat i je robiłam. A, i nauczyciel z biologii nam mówił, że jak robimy arkusze, to żebyśmy zaczynali od końca, bo tam są zadania typowo na myślenie i kombinowanie ( te z ewolucjonizmu itp) i jak się przerobi cały arkusz to potem się już nie chce myśleć nad tamtymi i robi się byle jak. W sumie to ja tak miałam, że pod koniec juz mi się nigdy nie chciało i zlewałam te zadania.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 31 Odpowiedzi
- 28654 Odsłony
-
Ostatni post autor: NalaFizia
21 wrz 2016, o 22:43
-
- 5 Odpowiedzi
- 8287 Odsłony
-
Ostatni post autor: Bibi08
22 lip 2016, o 08:57
-
- 1 Odpowiedzi
- 7395 Odsłony
-
Ostatni post autor: Qwedsa
5 lip 2016, o 13:07
-
-
BIOLOGIA UG 2016/2017
autor: Cypis » 8 sie 2016, o 15:32 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 1 Odpowiedzi
- 10561 Odsłony
-
Ostatni post autor: Korna
17 sie 2016, o 06:57
-
-
- 43 Odpowiedzi
- 22491 Odsłony
-
Ostatni post autor: LeAngel
29 wrz 2016, o 16:47
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości