Tak, moja ciocia od 30-40 roku życia tak pracowała po 12 h dziennie, czym zarobiła sobie razem z mężem okulistą na spory domek z ogródkiem na przedmieściach krakowa i wyprawy 2 razy do roku w różne ciekawe miejsca, ale teraz stwierdziła, że nie ma już siły tak zapieprzać i woli trochę pożyć", chce mieć więcej wolnego czasu.David pisze:Pensja podstawowa ok, szkoda, że żaden lekarz nie wlicza do niej wizyt prywatnych, prywatnego gabinetu, dodatkowych dyżurów na oddziale, czy pogotowiu.
Po medycynie na pewno ścieżki rozwoju, możliwości są ogromne, boję się właśnie, że po wecie, jak się nie ma nadzianych starszych to za dużo się nie zdziała, albo pracy (oprócz inspektoratu) nie będzie w ogóle.