Wpływ chlorku amonu na kiełkowanie Pieprzycy siewnej

[lafoniz]

Witam, zazwyczaj sam analizuję swoje doświadczenie, jednak w tym przypadku nie potrafię udzielić odpowiedzi na jedno pytanie. Parę dni temu przygotowałem doświadczenie, które miało zbadać wpływ azotu, magnezu i potasu na wzrost i rozwój Pieprzycy siewnej.

Do badań posłużyłem się 4 plastikowymi pojemnikami (każdy zawierał 4 otwory wentylacyjne i możliwość wymiany gazowej przy pokrywce). Pojemniki zostały wyłożone taka samą ilością ligniny, a następnie zwilżone różnymi roztworami zawierającymi azot, magnez i potas. Roztwory te składały się z samej wody (w przypadku próby kontrolnej) bądź wody z dodatkiem danego pierwiastka w postaci chlorku. Odpowiednio chlorku amonu, magnezu i potasu. Do roztworów w zależności od ich przeznaczenia dodano 1.43 g NH4Cl, 0.47g KCL lub 0.20 MgCl2na 100 ml wody destylowanej. Ilości tych pierwiastków wynikają ze średniej ich zawartości w suchej masie rośliny, opierałem się na danych z biologii Campbella. W taki sposób dobrałem roztwory, aby zawierały takie same stosunki średniej ilości danego pierwiastka do całości (przykładowo 1.5% azotu, 1.0% potasu i 0.2% magnezu).

Hodowlę założyłem dokładnie 2 dni temu, składa się ona z 4 opisanych wcześniej pojemników, w każdym znajdują się 54 nasiona (9x6). Nasiona przed wysianiem były moczone przez godzinę w wodzie destylowanej. Jeden pojemnik jest zwilżony tylko wodą (próba kontrolna), natomiast 3 inne były zwilżone wcześniej opisanymi roztworami (odpowiednio z azotem, potasem i magnezem).

W tym momencie pojawia się mój problem, gdyż zaobserwowałem już po 18 godzinach hodowli, że kiełkowanie w przypadku próby z azotem jest opóźnione w stosunku do próby badawczej. Z początku wyglądało to jakby w ogóle nie kiełkowały, jednak dzisiejsze obserwacje pokazały, że kiełkują, ale wolniej. Natomiast próby z magnezem i potasem rozwijały się szybciej, niż próba badawcza. Wszystkie próby mają cały czas takie same warunku, były również raz podlewane.

Mój problem jest następujący - dlaczego chlorek amonu spowalnia proces kiełkowania?

Mam 2 hipotezy, ale nie wiem czy rozwiążą one problem:
1. Sam chlor negatywnie wpływa na proces kiełkowania, gdyż jeśli porównamy jego ilość w stosunku do innych prób, wówczas dowiemy się, że jest go ponad 2,7 razy więcej, niż np. w próbie z potasem.
2. Jest to swego rodzaju przenawożenie (jednak według mnie ta ilość nie powinna w ten sposób wpływać na kiełkowanie)

Za wszelkie porady będę wdzięczny, pozdrawiam.

[Medycyna Lwów]

literatura - szukaj po angielsku przez Google i tak musisz się na coś powołać w dyskusji, a na opinie z forum się powołać nie możesz.
A i przypominam o zasadzie tolerancji. Sposób wyboru stężeń dość dyskusyjny dla mnie, na tym punkty na pewno obetną. Doświadczenie ogólnie dość proste, trochę prozaiczne jak na OB. pomyśl jak można je udoskonalić i rozwinąć.