WUM vs UMB 2010

[Mårran]

Bydgoszcz jadąca na renomie? Oo A niby kiedy ją zdobyła, to dość młoda uczelnia

[Medycyna Lwów]

GuMed się stoczył? niby jak i kiedy? dla mnie to wciąż jedna z najlepszych AM w Polsce, czego o Białymstoku nie powiem.

[Agher]

no podobno jak powstawała wielu dobrych wykładowców z Gdańska stworzyło tam całkiem niezłe warunki dla uczenia studentów i poziom był na prawdę spory, już na etapie Zespołu Nauczania Klinicznego - a od 1971 roku trochę czasu było na osiąganie renomy. Wiem tez, ze w latach 90 zaczęło się tam psuć, a chyba kulminacyjnym momentem było wcielenie uczelni w struktury UMK, bo jako samodzielna jednostka nie radziła sobie widać najlepiej i musiała zostać zjedzona przez większego. Co prawda nie wiem czy to najlepszy wybór, patrząc na skalę kraju tylko jeden uniwersytet posiada Collegium Medicum, reszta to samodzielne uczelnie - no ale się okaże za parę lat jak UMK pokieruje swoim już Collegium.

[Medycyna Lwów]

tzn. sami studenci CM UMK narzekają na to że należą do uniwersytetu, który w dodatku jest w Toruniu, wiec Bydgoszcz jest siła rzeczy olewana. Poza tym na normalnej AM rektorem, dziekanem i we wszystkich władzach są profesorowie medycyny, co zmienia trochę ogólne podejście.

[Mårran]

patrząc na skalę kraju tylko jeden uniwersytet posiada Collegium Medicum, reszta to samodzielne uczelnie

A Kraków?

[Agher]

bazuję na opiniach o środkach finansowych i o podejściu JM Rektora do prowadzenia uczelni - o czym mi opowiadali studiujący tam znajomi, jak i Ci którzy już GUMed skończyli i pracują na uczelni.

Także opinie różnych stomatologów są całkiem ciekawe, - cytat wolałabym przyjąć do pracy studentkę 2 roku chociażby z Poznania, niż dentystkę po GUMedzie - i nie są to jednostkowe opinie.

A jeśli chodzi o porównywanie jakichkolwiek uczelni to niestety u nas zwykle opiera się na porównaniach powierzchownych, porównaniach bazujących na utartych w społeczeństwie tradycjach i przekonaniach sprzed lat - a rzadko mamy pojęcie co się dzieje i jak wygląda dany wydział, uczelnia, od środka.

Też byłem przekonany że GUMed jest taki cudowny - ale jak posłuchałem wielu opinii, ludzi tam studiujących, ludzi z Trójmiasta, lekarzy którzy tam pracują, to trochę ten idylliczny obraz się zachwiał i zacząłem od tego momentu patrzeć nie tylko na to jaki poziom aktualnie dana uczelnia zajmuje - ale też jakie są przed nią perspektywy i czy uczelnia stoi przed wizją dynamicznego rozwoju, okresu stagnacji i zbijania kapitału naukowego i finansowego na wypracowanej latami renomie, czy też wchodzi w etap spadków. W ten sposób skończyła się na przykład moja rodzima toruńska ekonomia.

Oczywiście każdy opinie może mieć swoją własną - a poza tym - choćby człowiek był na najlepszej uczelni na świecie - nic nie zastąpi jego wkładu własnego w swoją edukacje D

[Agher]

patrząc na skalę kraju tylko jeden uniwersytet posiada Collegium Medicum, reszta to samodzielne uczelnie

A Kraków?

właśnie w tym momencie miałem na myśli Kraków - jedno collegium - oprócz - tego nowego - bydgoskiego.

[Agher]

tzn. sami studenci CM UMK narzekają na to że należą do uniwersytetu, który w dodatku jest w Toruniu, wiec Bydgoszcz jest siła rzeczy olewana. Poza tym na normalnej AM rektorem, dziekanem i we wszystkich władzach są profesorowie medycyny, co zmienia trochę ogólne podejście.

właśnie z tego powodu uważam, że pogłębi to kiepską sytuację bydgoskiej medycyny - co mimo mojej niechęci jako Torunianina do samego miasta - jest dla mnie smutne, ponieważ nie ukrywajmy - w Toruniu na pewno nie zamierzam pracować w przyszłości - w porządku - szpitale zapewniają niezły poziom świadczeń dla 200 tyś miasta, ale rozwoju naukowego raczej tam się nie znajdzie zbyt wielkiego



P.S. wspominałem kiedyś, że nie cierpię braku ŁĄCZENIA postów na BIOLOGU??

[jarek 12345]

Białystok jest jednym z najlepszych uniwersytetów medycznych w Polsce z bardzo dobrym zapleczem .

[Medycyna Lwów]

no tak zawsze sobie można wszystko wmówić, tylko po co ]

[OMEN]

"Też byłem przekonany że GUMed jest taki cudowny - ale jak posłuchałem wielu opinii, ludzi tam studiujących, ludzi z Trójmiasta, lekarzy którzy tam pracują, to trochę ten idylliczny obraz się zachwiał i zacząłem od tego momentu patrzeć nie tylko na to jaki poziom aktualnie dana uczelnia zajmuje - ale też jakie są przed nią perspektywy i czy uczelnia stoi przed wizją dynamicznego rozwoju, okresu stagnacji i zbijania kapitału naukowego i finansowego na wypracowanej latami renomie, czy też wchodzi w etap spadków.

No nie przychyliłbym się akurat do stwierdzenia, że GuMed zaczął tonąc w maraźmie.
Z tego co się orientuje to rektor Moryś ostro wziął się za inwestycje budowlane, budowa CMI, w planach budowa CM Nieinwazyjnej, co świadczy, że za kilka lat powstaną bazy dydaktyczne na zach-europejskim poziomie - co już jest zaprzeczeniem braku rozwoju GuMedu.

"wolałabym przyjąć do pracy studentkę 2 roku chociażby z Poznania, niż dentystkę po GUMedzie"

Z punktu widzenia pracodawcy to nie ma co się oszukiwac, że głównym kryterium selekcji jest aspekt ekonomiczny i zazwyczaj wybiera się najtańszą opcję", która i tak po 2latach otworzy własny gabinet -)

[lukasz663]

Kaamil,

no tak zawsze sobie można wszystko wmówić, tylko po co ]

właśnie zawsze można sobie wmawiać, że WUM jest najlepszy a Białystok to dno, tylko po co :]

[Agher]

akurat co do tego to słyszałem, że uczelnia mocno przepłaciła za te inwestycje, mając przy okazji problemy finansowe - pogłoski o zamykaniu gumedu mają swoje pokrycie - oczywiście nie tak drastyczne jak mówi plotka (one przecież zawsze wyolbrzymiają) ale jednak problemy Pan Moryś ma z finansami większe, aniżeli powinien mieć, co może skutkować groźnymi sytuacjami w przyszłości. Sam Moryś nie zaprzecza, że sytuacja szpitala klinicznego jest trudna (nawet bardzo) - czas pokaże jak nowe plany restrukturyzacyjne zadziałają.
No i ciekawe jak w gdańsku wypada sytuacja w związku z kontrolami NIKu dotyczącymi przeprowadzania, finansowania i sposobu wypłacania wynagrodzeń za udział w pracach badawczych i naukowych w szpitalach klinicznych.


Tak czy inaczej do spółki z Narkiewiczem napisał świetną książkę.

więc w moich oczach wychodzi na plus :]