XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

[Hellades]

No, no, widzę, że są tu pasjonaci biochemii. Myślałem, że jestem sam.
Osobiście uważam, że to najlepszy dział. Przeczytałem Stryera, ale w sumie teraz myślę, że mogłem Harpera. Jak przejrzałem go, wydał mi się jakiś taki bogatszy w informacje i lepiej napisany (i nie mam tu na myśli kolorowych kartek ). Szkoda mi czasu na dwie książki na ten sam temat, myślę, że to co wiem z biochemii wystarczy. Aktualnie robię ostatni dział od podstaw - ewolucjonizm. Byle do przodu

[Nene]

no nie wszyscy sa pasjonatami biochemii. Ja tego dzialu nie lubie i koniec. Zostawiam go zawsze na koniec. Ale tez lubie genetyke, wszelaka. I oczywiscie czlowiek

[BlaBlues]

Nie ma co się stresować . Ja jak czytam te Wasze wypowiedzi, to się czasem zastanawiam, co ja tu właściwie robię? . ale się nie poddaję i próbuję . A ten weekend spędzam z zoologią.

[Tessy]

North, JaneDoe - dzięki wielkie za odpowiedź:)

[Collo]

Nie ma co się stresować . Ja jak czytam te Wasze wypowiedzi, to się czasem zastanawiam, co ja tu właściwie robię? . ale się nie poddaję i próbuję . A ten weekend spędzam z zoologią

Ja mam dokładnie to samo Ludzie tu piszą o akademickich podręcznikach do biochemii, a ja jadę tylko na Operonie i Omedze
1 dzień ferii, a ja genetyki się uczę. Patologia normalnie

[Jane Doe]

ale bez przesady, to że lubię i korzystam z akademickich książek nie znaczy, że to potrafię na poziomie akademickim

[BlaBlues]

Haha . Ja stwierdziłam, że lepiej będzie, jeżeli wszystko opanuję na poziomie licealnym z ewentualnym lekkim rozszerzeniem. W końcu to ostatnia szansa .

[Collo]

Ja nie mówię, że nauka z trudniejszych książek jest zła. Sam nie wiem czy za rok nie zaglądnę do czegoś ponad poziom LO. Po prostu zastanawiam się czy tak ze zwykłych podręczników w ogóle jakieś punkty na tym teście zdobędę

[Hellades]

Ja nie mówię, że nauka z trudniejszych książek jest zła. Sam nie wiem czy za rok nie zaglądnę do czegoś ponad poziom LO. Po prostu zastanawiam się czy tak ze zwykłych podręczników w ogóle jakieś punkty na tym teście zdobędę

Jeśli wnikliwie przeanalizujesz wszystko w zwykłych podręcznikach to jest duża szansa. Dla mnie osobiście trudniejsze książki nie dostarczają wielkiej wiedzy do OB (bo te megaszczegóły i tak zapominam ), bardziej utrwalają to, co już wiem. Sam wgłębiałem się w wiedzę zaawansowaną tylko z biochemii, człowieka i roślin, a np. z ekologią nie mam większych problemów w pytaniach z poprzednich lat. Kwestia częstego powtarzania przyswojonego materiału i chęci.

W sobotę przekonam się, czy to co piszę, się sprawdza.

[BlaBlues]

Colloportus, punkty na pewno zdobędziesz . Ja w zeszłym roku z bardzo skromną wiedzą miałam połowę, więc mam nadzieję, że teraz będzie lepiej .
Ale ciekawa jestem, jaki będzie test w tym roku .

[Jane Doe]

Hellades, no wszyscy zobaczymy Ja też tylko biochemię tak zgłębiam, bo to, co jest w podręcznikach licealnych to jednak trochę za mało. Poza tym nie rozumiem, co oni w tym operonie powypisywali. krótkie wykłady są super pod względem dokładnego przedstawiania wszystkich procesów. I jeszcze immunologię z Jakóbsiaka zrobiłam, ale to dlatego, że lubię i że w pdr absolutnie nie ma nic. Botanikę ze Szweykowskich i Villeego, ale na większości rzeczy się nie skupiam, więc nie wiem, czy mogę powiedzieć o rozszerzaniu materiału. Po prostu nauka z podręczników mi nie podchodzi, nie mogę niczego zapamiętać.

[Hellades]

Hellades, no wszyscy zobaczymy Ja też tylko biochemię tak zgłębiam, bo to, co jest w podręcznikach licealnych to jednak trochę za mało. Poza tym nie rozumiem, co oni w tym operonie powypisywali. krótkie wykłady są super pod względem dokładnego przedstawiania wszystkich procesów. I jeszcze immunologię z Jakóbsiaka zrobiłam, ale to dlatego, że lubię i że w pdr absolutnie nie ma nic. Botanikę ze Szweykowskich i Villeego, ale na większości rzeczy się nie skupiam, więc nie wiem, czy mogę powiedzieć o rozszerzaniu materiału. Po prostu nauka z podręczników mi nie podchodzi, nie mogę niczego zapamiętać.

Co do biochemii się zgadzam. Z tym, że Krótkie Wykłady mi jakoś nie podchodziły, wolałem Stryera Myślałem nad immuno, ale na OB aż tak dużo jej nie ma, a jak są to w miarę podstawy. Skupiłem się na innych działach. Szweykowskich czytałaś oba tomy? Ja I tom cały, ale II to tylko glony i grzyby (stwierdziłem, że z roślin za dużo szczegółów i tak nie zapamiętam). Warto było?

[maszynkadomiesa]

Ale ciekawa jestem, jaki będzie test w tym roku .

Byle tylko nie obrali całkiem innej drogi niż w zeszłym roku i skupili się tylko na botanice i zoologii.