XXV Olimpiada Wiedzy Ekologicznej

[Hpplttlbzr]

No ocenianie ocenianiem (tak, wiem, łatwo mi mówić, bo nie brałem udziału w finale ), ale cała reszta była po prostu wspaniała. W pełni szczerze przyznać muszę, że ogrom i poziom tego przedsięwzięcia wprowadził mnie w szok. Pozytywny jak najbardziej. Nie śniło mi się nigdy, że to mogłoby tak wyglądąć. Sam wyjazd był chyba najlepszą nagrodą, a przy tym dla mnie pełną coraz to nowych i coraz to milszych niespodzianek D

Pomijając już ułatwiony dostęp na studia i nagrody rzeczowe, to są jeszcze przecież przywiezione wspomnienia, zawiązane znajomości. a to już w ogóle bezcenne. I to wszystko sprawia, że dzień po powrocie mam ochotę zacząć przygotowywać się do kolejnej edycji, żeby móc powalczyć w styczniu!

[Messjaszz]

Pamiętacie jak jakiś kolo (z komisji) spadł z krzesła

A cała olimpiada.no nieźle nieźle tylko trochę mało snu było
Szukam kolesia co w nocy z sob/niedz krzyczał mazowieckie a potem jakieś niezrozumiałe słowo ok 2-3 chyba jakoś tak z h. Jak to przeczytasz to wiedz że chciałem cie dorwać (byłem w łazience nie zdążyłem) i nakopać ci do du^^
A i jeszcze ktoś z piąt/sob walił w nocy przez 30 min w podłogę
nade mną i wydawał jakieś dziwne odgłosy psychol czy jak :O
Współlokatorów też miałem. jednego lamusa i ślązaka ale ten to jako tako jeszcze
Może kojarzy mnie ktoś kumpel z woj. dostał nagrodę za świerszcza ja obok po jego lewej siedziałem

[borodziej]

Pomijając już ułatwiony dostęp na studia i nagrody rzeczowe, to są jeszcze przecież przywiezione wspomnienia, zawiązane znajomości. a to już w ogóle bezcenne. I to wszystko sprawia, że dzień po powrocie mam ochotę zacząć przygotowywać się do kolejnej edycji, żeby móc powalczyć w styczniu!

I tak trzymać! Podoba mi się Twoje pozytywne nastawienie do otaczającego świata Trzymam za Ciebie kciuki już teraz.
Wpadłem jeszcze na słówko jest już oficjalny tekst Przewodniczącej na stronie OWE
Warto przeczytać

[Jazwiec]

Moim skromnym zdaniem olimpiada została zorganizowana rewelacyjnie, atmosfera i towarzystwo było świetne . Krótki sen rekompensowało podlaskie powietrze (nie czułem, że oddycham - powietrze poczułem dopiero w Katowicach). Biesiada świetna, choć trochę za krótka, w ogóle ta olimpiada za krótka - powinna trwać cały tydzień .

Co do oceniania etapu ustnego - mam wrażenie, że nigdy nie zadowoli wszystkich. Jeżeli przewodnicząca miałaby decydujący głos - już widzę te protesty. Gdyby głosowanie byłoby tajne (tak ja u nas na wojewódzkim) - na wyniki trzeba by było czekać co najmniej godzinę (dyskusje jury)

Teraz jest dobrze, choć nie idealnie - ale wiadomo rzeczy idealnych na tym świecie nie ma.

Pozdrawiam wszystkich - mam 7. miejsce - trochę wstyd z tym cietrzewiem

Borodzieju, byłeś świetny - zwłaszcza przy pytaniu 6a, gratuluję ciętej riposty - jesteś w niej mistrzem!
Czy dostaniemy zaświadczenia o uzyskaniu tytułu laureata?

[borodziej]

Moim skromnym zdaniem olimpiada została zorganizowana rewelacyjnie, atmosfera i towarzystwo było świetne . Krótki sen rekompensowało podlaskie powietrze (nie czułem, że oddycham - powietrze poczułem dopiero w Katowicach). Biesiada świetna, choć trochę za krótka, w ogóle ta olimpiada za krótka - powinna trwać cały tydzień .

Co do oceniania etapu ustnego - mam wrażenie, że nigdy nie zadowoli wszystkich. Jeżeli przewodnicząca miałaby decydujący głos - już widzę te protesty. Gdyby głosowanie byłoby tajne (tak ja u nas na wojewódzkim) - na wyniki trzeba by było czekać co najmniej godzinę (dyskusje jury)

Teraz jest dobrze, choć nie idealnie - ale wiadomo rzeczy idealnych na tym świecie nie ma.

Pozdrawiam wszystkich - mam 7. miejsce - trochę wstyd z tym cietrzewiem

Borodzieju, byłeś świetny - zwłaszcza przy pytaniu 6a, gratuluję ciętej riposty - jesteś w niej mistrzem!
Czy dostaniemy zaświadczenia o uzyskaniu tytułu laureata?

Dzięki za dobre słowo. Trening ciętej riposty przechodzę codziennie - syn I klasa gimnazjalna.
Oczywiście, że dostaniecie. Przewodnicząca traktuje to jako priorytet ponad wszystkimi sprawami. Dzisiaj widoczne było zmęczenie, tych kilkudziesięciu zarwanych nocy, załatwiania podpisów, sponsorów, zgód, odznaczeń etc. etc. Całe szczęście, gdy NFOSiGW nawalił na całej linii - pojawili się inni sponsorzy (dzięki szybkiej akcji Karoliny). Oczywiście nie zawiódł sponsor strategiczny - TOYOTA, wolę nie myśleć jak by wyglądała Olimpiada bez tego wsparcia (być może w ogóle by nie wyglądała)
Teraz jesteś Jażwiec 007 Jak to jest być 7-ym w czymś (czymkolwiek) w całym kraju? Pamiętam moje chwile radości, gdy zdałem egzamin do technikum, gdy dobrze poszła matura, gdy dostałem się na studia, gdy odbierałem dyplom. Cała Wasza 112-ka to wielcy szczęściarze - tak duży sukces, w tak młodym wieku (możecie się napuszyć")
Szkoda jednego finalisty - 113-go, który ze względów zdrowotnych nie dojechał Pozdrawiamy Go serdecznie! Już za rok, to już za rok.
Co do poprawy tego, co można poprawić - już o tym dyskutujemy, a jakże. W końcu lepsze jest wrogiem dobrego. Hej
PS. Ja tej galerii nigdy nie skończę.

[borodziej]

Pamiętacie jak jakiś kolo (z komisji) spadł z krzesła

A cała olimpiada.no nieźle nieźle tylko trochę mało snu było
Szukam kolesia co w nocy z sob/niedz krzyczał mazowieckie a potem jakieś niezrozumiałe słowo ok 2-3 chyba jakoś tak z h. Jak to przeczytasz to wiedz że chciałem cie dorwać (byłem w łazience nie zdążyłem) i nakopać ci do du^^
A i jeszcze ktoś z piąt/sob walił w nocy przez 30 min w podłogę
nade mną i wydawał jakieś dziwne odgłosy psychol czy jak :O
Współlokatorów też miałem. jednego lamusa i ślązaka ale ten to jako tako jeszcze
Może kojarzy mnie ktoś kumpel z woj. dostał nagrodę za świerszcza ja obok po jego lewej siedziałem

Widzę Messjaszz, że pozostanie Ci w pamięci cała masa wspomnień

[edi91]

Borodzieju link z twoją galerią coś nie bardzo chce działać.

[pio91]

Borodzieju link z twoją galerią coś nie bardzo chce działać.

A tak trudno skopiować ?

Mi nie podobało się tylko to, że ktoś ukradł moją teczkę z testem.

[Grzenek]

Czy ja mówię, że organizacja była zła? Nie, no może powrót był zorganizowany średnio, ale mniejsza o niego. Było fajnie i to się bardzo mocno liczy. Jeżeli ktoś się mnie pyta jak było to mówię z czystym sercem, że pojechałbym jeszcze raz, ale a stary jestem i już mi nie będzie wolno.

Duża szkoda, że jednak ekoforum nie było. Sądzę, że to duża strata, bo jednak rozmawiać w takim gronie zawsze warto. Powiedzmy, że nadrobiliśmy to sobie bez udziału organizatorów :]

Chciałbym Ci zwrócić borodzieju jeszcze uwagę na wyniki końcowe. Każdy punkt przyznany przez Ciebie czy każdego innego sędziego był wart w końcowej tabeli 0,1 pkt. Jaka była różnica między zwycięzcą i II miejscem? Można w przyszłym roku zachować tę formułę, ale trzeba uświadomić jury jaką wagę ma ocena każdej odpowiedzi, bo chyba nie każdy się tym przejął (sam też zauważyłeś błędy wręcz ośmieszające punktowanie).

Tajność nie wchodzi w grę. Wtedy dopiero usłyszycie o ustawianiu wyników. Wszystko powinno być jawne, bo nie tu jest problem.

[emkakafe]

Mi się system podobał, każdy od razu punktuje, wyciągamy średnią. Ale rzeczywiście, jury było. mieszane. A pytanie, które np trafiło się mi, było takie no niezręczne. Chodzi o to, czy wystarczająco dużo jest terenów chronionych w Polsce. To przecież sprawa bardzo dyskusyjna i tak się zastanawiałam, czy w komisji nie ma jakiegoś urzędnika, który jest temu przeciwny. Wiadomo jakie jest podejście chociażby do NATURY 2000. Więc chciałam jakoś to ominąć i powiedziałam coś, nad czym prowadziłam po prostu badania i co było wnioskiem z mojej pracy. Potem w czasie tej przerwy ktoś z widowni mi właśnie powiedział, że chyba nie uszanowano mojego punktu widzenia, bo były takie rozbieżne oceny. Przewodnicząca i osoby w zasięgu mojego wzroku dały mi za to 3/3 ale już ktoś z tyłu po 1. Czy wrócić do systemu 0-1. cóż. Wtedy nie byłoby emocji do samego końca

[borodziej]

Mi się system podobał, każdy od razu punktuje, wyciągamy średnią. Ale rzeczywiście, jury było. mieszane. A pytanie, które np trafiło się mi, było takie no niezręczne. Chodzi o to, czy wystarczająco dużo jest terenów chronionych w Polsce. To przecież sprawa bardzo dyskusyjna i tak się zastanawiałam, czy w komisji nie ma jakiegoś urzędnika, który jest temu przeciwny. Wiadomo jakie jest podejście chociażby do NATURY 2000. Więc chciałam jakoś to ominąć i powiedziałam coś, nad czym prowadziłam po prostu badania i co było wnioskiem z mojej pracy. Potem w czasie tej przerwy ktoś z widowni mi właśnie powiedział, że chyba nie uszanowano mojego punktu widzenia, bo były takie rozbieżne oceny. Przewodnicząca i osoby w zasięgu mojego wzroku dały mi za to 3/3 ale już ktoś z tyłu po 1. Czy wrócić do systemu 0-1. cóż. Wtedy nie byłoby emocji do samego końca

No właśnie - sprawa jest dyskusyjna i oceny bywają mieszane. Najlepszą byłaby odpowiedź, która zadowoliłaby w największym stopniu największą liczbę jurorów. Co wtedy mówić? Właśnie to, że zdania są podzielone, że Polska jest największym rezerwuarem różnorodności biologicznej w Europie, ekolodzy/ochroniarze są za, samorządy i mieszkańcy - już niekoniecznie. Że dyrektywy obejmują tyle i tyle % kraju, a parki z rezerwatami tyci-tyci, a to przecież tam było i jest nasze największe bogactwo (przynajmniej powinno) I ogromna kasa idzie na Naturę, a parki ledwo zipią i muszą w gosp. pomocniczych szukać pieniędzy na wypłaty parkowcom (łacznie z wycinaniem - hmmm przebudową drzewostanów).
Przyznaję się bez bicia, że tu Ci urwałem punktów - odniosłem wrażenie (część jurorów również), że ODPOWIEDŹ CIEKAWA, ALE NIE NA TEMAT (nie wyczerpała tematu). Bo co mają - skądinąd bardzo ciekawe i potrzebne - zadrzewienia śródpolne i miedze - do procentowego udziału PN i rezerwatów w Polsce? Czy 1% wystarczy, czy może lepiej 5% i tworzyć kolejne parki narodowe (nawiązać do nich z nazwy). A może skrytykować % objęcia dyrektywami, bo się Polska zagalopowała.
Widzisz, punkty widzenia i oceniania zależą od punktu siedzenia. Wypowiedź krótka (do dzwoneczka), 5 sekund na zastanowienie i ocenę.
Będzie jeszcze okazja w GK porozmawiać na ten temat. Postaram się zdobyć tabelę pojedynczych głosowań, by jakąś medianę i odchylenie standardowe wyliczyć. Nie bójta wójta - z pewnością wyjdzie mi, że bład statystyczny jest nieistotny

[borodziej]

Są już PDF-y do ściągnięcia z witryny OWE

PYTANIA USTNE ETAPU CENTRALNEGO XXV OWE
SZYFR DOGRYWKI ETAPU CENTRALNEGO XXV OWE
DOGRYWKA TESTU PISEMNEGO ETAPU CENTRALNEGO XXV OWE
SZYFR TESTU PISEMNEGO ETAPU CENTRALNEGO XXV OWE
TEST PISEMNY ETAPU CENTRALNEGO XXV OWE

PS. Moje pytanie wciąż aktualne - co za ŁOBUZ (łowca gadżetów?) zerwał moją listę z wynikami z szyby? Dzisiaj znowu będę musiał wszystkie testy przerzucić od początku i pospisywać punkciory

[kocizna]

a ten szyfr odpowiedzi jest poprawny co jest na stronie OWE? bo coś mi się nie zgadza.