XXV Olimpiada Wiedzy Ekologicznej

[Tyberian]

Co racja to racja Borodzieju - tutaj muszę się z Tobą zgodzić.

Co do ostatniego mojego posta to taką melancholią zawiałem no ale raz pod wozem a raz nad.

Aaa! No i czekamy na obiecany wycinek no i jak ten konkurs na białego kruka ?

Pozdrawiam
Tyberian

[Lizzy]

Tyberian, bo widzisz od jakiegoś czasu w GK OWE panuje ogromny chaos.Chociaż finały są organizowane naprawdę nieźle i warto na nich być (ale i tam zdarzają się wpadki np w autobusie na wycieczkę do Słowińskiego PN zabrakło miejsc dla kilku uczestników ). Ale mimo wszystko mnie już nic nie dziwi

Hihi, OGROMNY CHAOS Chociaż finały są organizowane naprawdę nieźle.
To nasza polska przywara, są prowadzone nt. temat rozprawy, a zagranicą się z tego śmieją. Mamy (jako naród) zwyczaj wyolbrzymiać i tragizować, czasem do monstrualnych rozmiarów. Ot, góra co rusz urodzi kolejną mysz.
Co do autokarów - było ich kilka, na więcej miejsc, niż deklarowało się osób. A matematyka jest nauką ścisłą - jeśli miejsc siedzących jest np. 150, to nie ma siły, by usiadło na nich sto pięćdziesiąt kilka No, chyba że dziewczyny na kolanach chłopaków.
Stały dziewczyny? A fee, chłopaki - wstydźcie się
Chłopacy stali? I się skarżą? Kolejne fee - z Warcina do Słowińca rzut beretem i ktoś narobił sobie odcisków stojąc w autokarze?
Przez 5 lat technikum jeździłem na praktyki w nieogrzewanej Bonanzie", jadłem zupy z puszek podgrzewanych w ognisku, a robiąc magisterkę w Bieszczadach spałem jedną noc na wałkach olchowych przy retortach, przykryty wyłącznie ręcznikiem frote (w maju!).
Ech, młodzież nam wymięka (nie chciałem użyć określenia: niewieścieje")
Co w pamięci pozostało? Czar pałacu Bismarcka? Nie Sygnaliści i sokolarnia? Nie. Aura finału centralnego, 120 osób na sali i rywalizacja? Nie. Tylko kilka miejsc zabrakło w autobusie Bo to Polska właśnie

A pan znowu narzeka i generalizuje młodzież.wszyscy są źli, bo powiedzą złe słowo na OWE. GK nie jest nieomylny i nie robi wszystkiego idealnie, a my tu zwracamy uwagę na pewne sprawy, aby ich potem uniknąć. Mam nadzieję, że w tym roku nie powtórzy się sprawa z zeszłego kiedy pytania na etapie woj. i centralym były dziwne (a to z tą wodą i serem było najlepsze). Zdaję sobie sprawę z tego, że nie łatwo jest ułożyć test wybierający tych najlepszych, ale skoro GK zobowiązuje się do przeprowadzenia olimpiady to wszystko powinno być dopięte na ostatni guzik (nie tylko pytania, ale także sprawa autokaru, poza tym z tego co wiem ze względów bezpieczeństwa nie powinien nikt w nim stać w trakcie podróży, ale to inna sprawa.). A wspomnienia mam bardzo miłe na pewno. I wcale nie narzekam. Po prostu źle mnie pan zrozumiał. Chciałam zauważyć, że i GK zdarzają sie wpadki. Ale mam nadzieję, że będzie ich coraz mniej, bo bardzo dobrze życzę OWE bo to ciekawa olimpiada. A Panu życzę więcęj optymizmu w ocenianiu Nas młodych Polaków, bo nie jesteśmy wiecznymi narzekaczami po prostu jesteśmy dociekliwi, walczymy o swoje i (tak jak pan wspomniał o Bieszczadach) chcemy żeby było lepiej niż było kiedyś . Pozdrawiam serdecznie.

[borodziej]

Co racja to racja Borodzieju - tutaj muszę się z Tobą zgodzić.
Co do ostatniego mojego posta to taką melancholią zawiałem no ale raz pod wozem a raz nad.
Aaa! No i czekamy na obiecany wycinek no i jak ten konkurs na białego kruka ?
Pozdrawiam
Tyberian

Ano jesteś liderem - powiem bez ogródek: nie masz sobie równej konkurencji Odpowiedziałeś na apel solidnie i. jako jedyny. Zbiór pytań XIV-XVII już jest Twój Z chęcią podarowałbym Ci ostatni zestaw pytań (XIX-XXIII), ale. mam tylko jeden egzemplarz, z dedykacją p. Przewodniczącej. Sam rozumiesz, prezentów się nie przekazuje dalej
Jeśli uda mi się zdobyć ostatni zestaw - powtórzymy konkurs, tym razem na czarnego kruka
A co do wiania melancholią - tak to już jest, że czasem złapie nas dołek. Wtedy najlepiej złapać w rękę ciekawą książkę, pójść na spacer lub do kina (albo na podryw) W takich dołkach wydaje nam się, że świat się skiepścił", ludzie nas nie rozumieją i w ogóle. A tak naprawdę wszystko ze światem jest bez zmian
PS. Przyślij mi na priva adres, na który mam wysłać białego kruka

[borodziej]

A pan znowu narzeka i generalizuje młodzież.wszyscy są źli, bo powiedzą złe słowo na OWE. GK nie jest nieomylny i nie robi wszystkiego idealnie, a my tu zwracamy uwagę na pewne sprawy, aby ich potem uniknąć. Mam nadzieję, że w tym roku nie powtórzy się sprawa z zeszłego kiedy pytania na etapie woj. i centralym były dziwne (a to z tą wodą i serem było najlepsze). Zdaję sobie sprawę z tego, że nie łatwo jest ułożyć test wybierający tych najlepszych, ale skoro GK zobowiązuje się do przeprowadzenia olimpiady to wszystko powinno być dopięte na ostatni guzik (nie tylko pytania, ale także sprawa autokaru, poza tym z tego co wiem ze względów bezpieczeństwa nie powinien nikt w nim stać w trakcie podróży, ale to inna sprawa.). A wspomnienia mam bardzo miłe na pewno. I wcale nie narzekam. Po prostu źle mnie pan zrozumiał. Chciałam zauważyć, że i GK zdarzają sie wpadki. Ale mam nadzieję, że będzie ich coraz mniej, bo bardzo dobrze życzę OWE bo to ciekawa olimpiada. A Panu życzę więcęj optymizmu w ocenianiu Nas młodych Polaków, bo nie jesteśmy wiecznymi narzekaczami po prostu jesteśmy dociekliwi, walczymy o swoje i (tak jak pan wspomniał o Bieszczadach) chcemy żeby było lepiej niż było kiedyś . Pozdrawiam serdecznie.

Ależ Lizzy, nie generalizuję, co również mógłbym Tobie zarzucić. Pamiętam centralny na Wolinie - gdy zrobiliśmy zebranie okazało się, że salka była (hm, jak to ująć) mało AIR-CONDITION, to złapaliśmy taborety i zebranie odbyło się na wolnym powietrzu. Na dogrywce (pisanej pod sosnami) komary cięły nas niemiłosiernie - i to było urocze a między domkami biegały stadka loch z warchlakami. To nic, że drukarka w sekretariacie WPN drukowała niemiłosiernie długo.
Nie wszystko zależy od GK, są sprawy, na które nie mamy wpływu - ani centrala", ani organizator finału centralnego. Są zdarzenia losowe, złośliwość przedmiotów martwych", może się zdarzyć, że ktoś czegoś po drodze nie dopatrzy należycie. Owszem, trzeba wyeliminować jak najwięcej zagrożeń, by końcowy efekt był jak najlepszy.
Co do pytań - wiele razy już do tego wątku nawiązywaliśmy. Jak oceniasz tegoroczne? Z jednego województwa mamy sygnały, że nauczyciele są ukontentowani (napisałbym zachwyceni", to już bym od Ciebie dostał prztyczka w nos)
Tyberian może się wypowiedzieć, czy ułożyć kilka logicznych pytań na poziomie to jest takie hop-siup
Reasumując: Lizzy, dzięki za miłe słowa. I powiem wprost - sam wciąż uważam się za młodego Polaka Mam nadzieję, że tak mi zostanie do emerytury.

[Tyberian]

Smęty zażegnane - wreszcie .Ucieszyła mnie wiadomość o wygranej białego krukaależ emocje
Adres wysłany na priv.teraz tylko czekać na paczkę

Z góry dzięki Borodzieju !

Pozdrowienia

[paulinka555]

Mam pytanie właśnie odnośnie zestawów pytań. Gdzieś czytałam, że podobno co rok takie książeczki są rozsyłane do szkół. Pytałam się swojego nauczyciela, nasza szkoła nic takiego nie dostała. Jakie mogą być tego przyczyny? Czy można jakoś to na przyszłość naprawić?

[przyrodnik]

Czy można jakoś to na przyszłość naprawić?

trzeba ładnie prosić organizatorów OWE o wydanie ebooka, będzie tanio (za kilka zł) i ekologicznie bez papieru, coś na wzór ebooków z naszej księgarni.

jako wydawnictwo chętnie pomożemy w wydaniu elektronicznego zbioru

[borodziej]

Mam pytanie właśnie odnośnie zestawów pytań. Gdzieś czytałam, że podobno co rok takie książeczki są rozsyłane do szkół. Pytałam się swojego nauczyciela, nasza szkoła nic takiego nie dostała. Jakie mogą być tego przyczyny? Czy można jakoś to na przyszłość naprawić?

Niestety, nie co rok - tomy obejmują okresy 5-letnie (ostatni OWE XIX-XXIII), kilkutysięczny nakład schodzi na pniu. Szkoły ponadgimnazjalne otrzymują po 1 egz. podczas spotkania jesiennego w kuratoriach
Potencjalne przyczyny nieotrzymania zestawu pytań: a) zostało w kuratorium i ktoś zagospodarował, b) książka została zabrana do szkoły i jest gdzieś zabunkrowana".
Zobaczymy jak w tym roku będzie z funduszami i czy uda się wydrukować pozycje jubileuszowe w odpowiednio dużym nakładzie. Czas pokaże.

[borodziej]

jako wydawnictwo chętnie pomożemy w wydaniu elektronicznego zbioru

Z pewnością jest to jakieś rozwiązanie I przy tak dużym popycie miałoby sens
Już wkrótce odbędzie się spotkanie Komitetu w sprawie testów etapu wojewódzkiego - przedstawię pomysł wydania (wydawania) e-booków
Z jednym stwierdzeniem się jednak nie zgodzę: ekologicznie bez papieru Dla mnie osobiście to właśnie papier jest ekologiczny, natomiast elektronika wprost przeciwnie I nie przekonają mnie żadne wyliczenia czy tabelki poświadczające mniejsze zużycie energii, recycling odpadów czy stosowanie wybielaczy do papieru".
Temat nadaje się na inny wątek forum - co to naprawdę znaczy być ekologicznym? I tu podczas dyskusji możemy wejść na poziom światopoglądowy. Doceniając zdobycze techniki, zgadzając się z koniecznością i nieuchronnością rozwoju cywilizacji, łącznie z postępem technicznym dla mnie wciąż papier pozostaje produktem ekologicznym, czyli NATURALNYM, jak sama celuloza.
Choć nie ukrywam, że jeżdżąc do Słupska przez ŚWIECIE, jadę na bezdechu

[lith]

Ja chętnie bym podyskutował. Tym bardziej, że wygląda na to, że mój światopogląd najwyraźniej może trochę odbiegać od tego

co-to-naprawde-znaczy-byc-ekologicznym-vt25357.htm

[borodziej]

A w temacie OWE - sukcesywnie spływają protokoły z województw. 1-e: kujawsko-pomorskie (ponad 100)
z mniejszych województw tradycyjnie połowa tej liczby - opolskie i lubelskie wpłynęło po ok. 60.
Tak czy inaczej, w tym roku ponownie ok. tysiąca młodych-gniewnych ekologów stanie w szranki i powalczy podczas etapu wojewódzkiego o miejsce w finale centralnym

[borodziej]

Tyberian, przesyłka zmontowana - w poniedziałek wysyłam poleconym

Sprawę LO w Zamościu można uznać za zamkniętą. Zakończyło się dość korzystnie, choć nie dla wszystkich.

Do zamknięcia etapu podstawowego została jeszcze sprawa jednej szkoły, z Żelechowa.
Pozostaje mieć nadzieję, że nie ma tam tak nadgorliwych osób, jak Corwin.

Jest kolejny protokół - na Podkarpaciu o laury na wojewódzkim powalczy 115 osób

[Tyberian]

Świetnie.akurat na ten piątek jadę do domu więc może już będzie

Borodzieju a czy możesz podać konkretnie okrągłą liczbę uczestników z np. województwa kujawsko-pomorskiego Tak w sumie z ciekawości pytam (wiadomo że nie każda szkoła wystawia po pełnej liczbie reprezentantów).ale nerwówka co raz większa bo kwiecień już tuż tuż.