ja mam bardzo dziwny kciuk. potrafię wygiąć go tak aby między 1 a 2 paliczkiem byl kat prawie 90 stopni. wygiac oczywiscie na zewnatrz. ale to chyba po prostu budowa, nie jest to nabyte
ulala pisze:ja mam bardzo dziwny kciuk. potrafię wygiąć go tak aby między 1 a 2 paliczkiem byl kat prawie 90 stopni. wygiac oczywiscie na zewnatrz. ale to chyba po prostu budowa, nie jest to nabyte
też taki mam
kciuk autostopowicza fachowo określany jest mianem przeprostu dystalnego, osoby o dominującym fenotypie mogą bez pomocy wygiąć kciuk do tyłu w taki sposób, że tworzy on łuk.
So, obracać fajnie kciukiem w koło (mam takie fajne stawy)
robić rurkę z języka,
dotykać językiem czubka nosa i dostaje do obu dziurek,
i cos tam jeszcze! lol haha
za to przeciez odpowiada gen. niektore osoby [nieumiejace tego zrobic] mowia ze nigdy tego nie zrobia, bo nie maja tego genu. ja sie tego nauczylam, bo chcialam na poczatku tez nie potrafiłam więc jak to z tym jest
OqĹ, w indiach, gdy się tresuje słonie używane do noszenia ciężarów, gdy są małe przywiązuje się je za nogę do głęboko wbitego w ziemię pala. Zwierze się szarpie ale nie jest w stanie uciec. Codziennie tak po skończonej pracy jest przywiązywane. Po jakimś czasie przestaje się szarpać i staje się oswojone i łagodne.
Dorosły słoń jest przywiązywany na noc do palika wbitego w ziemię ile się uda. Na ogół są to płytkie wbicia. Słoń się nie szarpie - przywykł do tego, że nie nie jest w stanie się oswobodzić.
Syndrom małego słonia jest wtedy, kiedy mówisz sobie, że czegoś się nie da. Prawda jest taka, że póki nie będziesz próbował nie posiadasz żadnej wiedzy i umiejętności tak naprawdę. nie daj się więc omamić.
Ulala napisała, że nie potrafiła zrobić rurki - mówiono jej, że trzeba mieć gen - jednak się nauczyła. Wnioski?
ja też sadzę, że się poddają, bo się nie nauczę- tak ma być i już. ale kiedy sięczegoś bardzo chce :D.
chcialabym jeszcze umiec zrobić kwiat, ale to chyba niemożliwe [patrz wyżej ] :O