Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Informacje, porady, pomoc od osób przygotowujących się oraz poprawiających maturę. Pomoc w wyborze kierunków studiów.
________

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: ________ »

Ammber pisze:No dobrze. Co odpowiadacie gdy słyszycie takie i podobne bzdury?
sylwia1508 Zdaję sobie sprawę, że na studiach będzie jeszcze gorzej, a w pracy zawodowej to już w ogóle. O tym co się nasłuchałam o zarobkach lekarzy to można by książkę napisać.
Ta Twoja ciocia widze w temacie, rok temu w Poznaniu prog to 172, a w Lbn 170. o.O Nawet w pierwszy prog w Poznaniu rok temu 181, w Lublinie 180. Ja nie mowilam do konca jak mi matura poszla i gdzie sie wybieram na studia, dopiero po tym jak papiery zawiozlam najblizsi przyjaciele sie dowiedzieli. Piszesz ze ta Twoja ciocia nie jest lubiana - a moze chciala Ci dogrysc, zaloze sie ze gdybys powiedziala jej ze skladasz np do Krakowa, to tez by Ci powiedziala ze do Lublina ciezej sie dostac. (wg mnie rok temu do Krakowa ciezej sie bylo dostac niz do Lublina).

randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: randomlogin »

Zasugerowalas, ze niedokladnie czytam twoje wypowiedzi. Ja widze w tym zakresie deficyty po drugiej stronie. Czy ja zapytalem o konkretna sytuacje kiedy cos takiego uslyszalas? Ja zapytalem CO CIE W TYM BOLI (kilkukrotnie juz zapytalem zreszta, i czemus TEGO nie potrafisz sprecyzowac). Daj spokoj. Idz zajmij sie zyciem, a nie tym co ktos powiedzial.
Awatar użytkownika
Maarten vaan Thomm
Posty: 78
Rejestracja: 25 maja 2013, o 11:29

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: Maarten vaan Thomm »

Ammber, następnym razem jak ktoś Ci będzie truł, po prostu poleć mu to:

Jak sama napisałaś w tytule, jest to zwykła ludzka zazdrość. Nihil novi. Jedni przyjmują porażkę z godnością, inni nie potrafią, więc muszą się jakoś wyżyć. Polecam nie przejmować się tym wszystkim nadto.

Ale Wy tutaj macie rozkminy.
Awatar użytkownika
Maarten vaan Thomm
Posty: 78
Rejestracja: 25 maja 2013, o 11:29

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: Maarten vaan Thomm »

randomlogin, dobra, starczy zejdź z niej. Zaraz się tutaj rozszarpiecie. Nie rozumiem frustracji, to tylko temat na forumie

Wycziluj, ziomek.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: randomlogin »

No ja wlasnie tez nie rozumiem frustracji - tylko widac w roznych miejsach ja widzimy.
Ja serio serio probuje zrozumiecgtgdzie dokladnie lezy problem<, staram sie o to pytac na rozne sposoby, ale widac to pytanie umyka - moze niejasno pisze, wiec zeby sie jednoznacznie wyrazic pozwolilem sobie napisac WIELKIMI, WYRAZNYMI LITERAMI. Bo poki co przykro mi, ale tego nie rozumiem.
Awatar użytkownika
Ammber
Posty: 109
Rejestracja: 18 lut 2012, o 20:18

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: Ammber »

randomlogin Już wyraziłeś swoje zdanie w tym wątku. Zrozumiałam, że Ci się on nie podoba, ale chyba po to jest to forum, żeby się dzielić własnymi opiniami na różne tematy? Jeśli nie masz nic konstruktywnego do dodania to krytyka mnie nic tu nie wnosi, a tylko tracisz swój cenny czas, prawda?
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: randomlogin »

Pozwol, ze sam zadbam o zagospodarowanie swoim cennym czasem (zwlaszcza, ze w czasie sesji czyms sie trzeba od nauki odrywac przeciez).
I nie mam nic do twojej opinii - moga sie nie z nia zgadzac lub nie, to bez znaczenia, ale chcialbym ja najpierw po prostu poznac. Dlatego tak dopytuje o to o co dopytuje. Moze inaczej zadam pytanie? Czy uwazasz, ze takie zjawisko to problem osob, ktore mowia takie rzeczy - czy tez problem osob, ktore ich sluchaja?
Piotrr
Posty: 1333
Rejestracja: 9 lip 2012, o 19:11

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: Piotrr »

to jest chyba naprawdę jedna z durniejszych dyskusji jakie ostatnio powstały na tym forum. laska o co ci biega? jesteś pewna wyników to super gratulacje, ale czy naprawdę zamierzasz zawracać sobie głowę tymi plotkami"?
Gratulacje pomysłu
W końcu lekarz
Awatar użytkownika
Ammber
Posty: 109
Rejestracja: 18 lut 2012, o 20:18

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: Ammber »

Maarten vaan Thom pisze:Ammber, następnym razem jak ktoś Ci będzie truł, po prostu poleć mu to
Maarten vaan Thom Myślę, że jeśli opatentujesz tą maść masz szanse zarobić miliony
randomlogin To ja powtórzę - nie uważam, że to problem. Myślę, że tak po prostu jest, takie zjawisko jak to określiłeś.
Dobra, skończmy ten temat, miałam nadzieję, że sobie posłucham jakie jeszcze głupoty są w stanie ludzie wymyślić, a wyszło jak wyszło.
________

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: ________ »

Ammber pisze:Myślę, że jeśli opatentujesz tą maść masz szanse zarobić miliony
Jest jakies marginalne zjawisko, tyle ze nie kazdy na takie cos zwraca uwage lub nie doswiadczyl czegos takiego. Mialam podobna sytuacje, bo u mnie tez cale kuzynostwo holota na wyzsze szkoly sie podostawali, a tu zonk ze ja na lekarski i jak to mozliwe Nie zwracaj uwagi na to i tyle, bo szkoda zawracac sobie d*pe czym takim.
zła_studentka
Posty: 122
Rejestracja: 22 wrz 2012, o 11:42

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: zła_studentka »

oj dzieci, dzieci. na lekarski idą a mają rozkminy jak stare babcie w poczekalni
Awatar użytkownika
_Samira_
Posty: 385
Rejestracja: 22 wrz 2012, o 17:21

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: _Samira_ »

Już wszyscy trochę żyjemy w tym kraju gdzie mieszka 40 milionów lekarzy, trenerów piłki nożnej i ekspertów od wychowania dzieci, chyba idzie się przyzwyczaić do tego, że ciągle coś ktoś gada
Awatar użytkownika
mickey_mouse
Posty: 641
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 07:59

Re: Zazdrość i plotki na temat rekrutacji na lekarski

Post autor: mickey_mouse »

z&#x142a_studentka pisze:oj dzieci, dzieci. na lekarski idą a mają rozkminy jak stare babcie w poczekalni
hahaha no bez kitu, ja z kolei pomyślałam o tym, że moja wczorajsza rozmowa z babcinką na przystanku o spóźniających się autobusach była bardziej konstruktywna niż ta dyskusja
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości