Zwierzak na studiach
Zwierzak na studiach
Cześć, jak w temacie, jako ogromny fan zwierząt chciałbym po wyjeździe na studia (weta Kraków/Olsztyn/Lublin) zaadoptować sobie psa/kota/agamę brodatą zastanawiam się tylko nad kilka rzeczami, a przede wszystkim nad tym czy będę miał na tyle czasu, żeby zwierzakiem się zajmować (agamy nie potrzebują tak dużo uwagi, ale taki psiak.) zakładając, że będę mieszkał sam. a po drugie- ile może kosztować utrzymanie takiego zwierza? oczywiście nie chodzi o dużego psa jesteście/byliście w podobnej sytuacji? na studia wyjadę z rodzinnego miasta, więc nie ma mowy żeby rodzina się nimi zajmowała.
Re: Zwierzak na studiach
ze mnie też fan zwierzów. Co to za życie jak nikt ci się nie wiesza na firankach albo nie wyżera dziur w poduszce w ramach szukania atrakcji, nie?
mam psa i kota, pies bardziej czasochłonny. Gdy mieszka się samemu i wykazuje tendencję do przesypiania ostatecznego budzika, może się pojawiać kłopot z porannymi spacerami. Musisz biec a tu pies się na ciebie gapi: ty, człowiek, SPACER może co?:/ No i popołudnia co zrobić z psem, kiedy zajęcia są. A wyjść musi. Koty inna sprawa, wiadomo. Się zajmą sobą, mogą nawet zostać dwa dni same, jeśli się je nauczy bycia grzecznym i zostawi wodę i jedzenie. Koty po mojemu droższe w utrzymaniu, głównie dlatego, że lubią:/ sobie od czasu do czasu ot, zachorować żeby nie było nudno. Pies mam wrażenie mniej wymagający na na tej płaszczyznie. Ale to też pewno kwestia indywidualna. U mnie tak jest, że koty droższe niż wielki pies. Bo one ciągle coś i trzeba iść do lecznicy. No i strasznie dużo jedzą:/ i tyją
O tych aga-cośtam nie piszę, bo nawet nie wiem co to jest, mówiąc szczerze:-)
ja polecam kota. Mniej wymagający, co pewno ważne na studiach. A najlepiej dwa. Jeszcze mniej wymagające. No i fajne są:-) fajniejsze niż psy-) tak po mojemu.
no i ze schroniska jak coś to bierz:-) tam są same świetne zwierzaki:-)
mam psa i kota, pies bardziej czasochłonny. Gdy mieszka się samemu i wykazuje tendencję do przesypiania ostatecznego budzika, może się pojawiać kłopot z porannymi spacerami. Musisz biec a tu pies się na ciebie gapi: ty, człowiek, SPACER może co?:/ No i popołudnia co zrobić z psem, kiedy zajęcia są. A wyjść musi. Koty inna sprawa, wiadomo. Się zajmą sobą, mogą nawet zostać dwa dni same, jeśli się je nauczy bycia grzecznym i zostawi wodę i jedzenie. Koty po mojemu droższe w utrzymaniu, głównie dlatego, że lubią:/ sobie od czasu do czasu ot, zachorować żeby nie było nudno. Pies mam wrażenie mniej wymagający na na tej płaszczyznie. Ale to też pewno kwestia indywidualna. U mnie tak jest, że koty droższe niż wielki pies. Bo one ciągle coś i trzeba iść do lecznicy. No i strasznie dużo jedzą:/ i tyją
O tych aga-cośtam nie piszę, bo nawet nie wiem co to jest, mówiąc szczerze:-)
ja polecam kota. Mniej wymagający, co pewno ważne na studiach. A najlepiej dwa. Jeszcze mniej wymagające. No i fajne są:-) fajniejsze niż psy-) tak po mojemu.
no i ze schroniska jak coś to bierz:-) tam są same świetne zwierzaki:-)
Re: Zwierzak na studiach
Gdybym była na Twoim miejscu, to pies stanowczo odpada. Trzeba z nim wychodzić i w ogóle dużo roboty z nim jest. Kotki są takie kochane, pocieszne, zawsze wspomogą w nauce Ja zdecydowanie wybrałabym kota, chociaż zastanawiałabym się nad tą agamą, bo w sumie gady są fascynujące i fajnie by było mieć na utrzymaniu coś takiego Chociaż z drugiej strony, ani tego nie pogłaskasz, ani nie przytulisz Poza tym kot chyba wyszedłby najtaniej, nie licząc niespodziewanych wizyt u weterynarza etc.
Re: Zwierzak na studiach
Jak to nie pogłaskasz i nie przytulisz agamy, całkiem przyjazne są chyba, że ktoś bezwzględnie wymaga futerka
Re: Zwierzak na studiach
Może i przytulisz, ale mimo wszystko taki kotek zawsze Ci wskoczy na kolana, będzie chciał się pieścić No i oczywiście to futerko
Re: Zwierzak na studiach
Ja też polecam kata : ). Jestem ogromną kociarą : ). Kotki są czyściutkie, milutkie, sama słodycz : ). Raczej nie hałasują i się nie śliną, w odróżnieniu od psów, nie muszą wychodzić na spacerki.
A koszty utrzymania już zależą głównie od tego czym chcesz je karmić. + żwirek, kastracja/sterylizacja, szczepienia i ewentualne wizyty u weterynarza (które z czasem chyba będą Ci coraz mniej potrzebne ).
A koszty utrzymania już zależą głównie od tego czym chcesz je karmić. + żwirek, kastracja/sterylizacja, szczepienia i ewentualne wizyty u weterynarza (które z czasem chyba będą Ci coraz mniej potrzebne ).
Re: Zwierzak na studiach
A ile was kosztuje utrzymanie kota odnośnie jedzenia? Wiadomo, chciałbym mu urozmaicać w miarę możliwości dietę, ale sam też muszę czasem coś zjeść
Re: Zwierzak na studiach
Cóż. Jak już pisałam, do zależy czym chcesz kota karmić. Dla porównania: 2kg suchej Royal Canin 70-80zł, 2kg suchej Whiskasa ok. 20zł. To dwa przykłady karm o zupełnie innej zawartości mięsa, ja osobiście zaopatruję moje koty w karmy ze środkowej półki cenowej, ok. 16-17zł/kg. Urozmaicać raczej nie musisz, koty źle znoszą zmiany pokarmu. Można karmić tylko karmą suchą, można serwować dodatkowo mokrą - to też wpływa na bilans wydatków. No i warto dodać, że duży worek karmy=dużo mniejsze koszty .
Re: Zwierzak na studiach
Royal jest drogi jeśli chodzi o jakość karmy. RC to już bardziej firma medialna niż produkująca jedzenie, dużo więcej kasy wkładają w rozreklamowanie się niż w jakość.
Whiskas to zło", tym się nie karmi na stałe Też droga w stosunku do ceny, bo medialna dość. Jest dużo więcej karm zbliżonych cenowo a posiadających np. 20% mięsa a nie 4%.
Jak wspomniałam najlepsze karmy są bez zboża i z dużą ilością mięsa w składzie.
Najlepszym można też nazwać BARF, czyli dietę naturalną, ale trzeba go suplementować no i poświęcać chwilę czasu na przygotowanie.
Umiarkowanie cenowo i czasochłonnie będzie zapewne karmienie karmą z średniej półki + urozmaicanie diety surowym mięsem, jajkami, twarożkiem, itp
Jeśli chodzi o utrzymanie kota to prócz jedzenia trzeba niestety doliczyć żwir, który tani też nie jest.
Najlepiej jak pójdziesz na studia i sam zobaczysz ile tego czasu masz Ludzie na stancjach mają psy i jakoś dają radę. Plusem jest to, że możesz zabrać sierściucha ze sobą na wykłady, więc po drodze ma okazję się załatwić i nie jest przez te pare godzin sam w domu.
Dobrym pomysłem jest też gryzoń, dużo ludzi na wecie ma szczury albo króliki
Ale to wszystko zależy od Twoich upodobań.
Whiskas to zło", tym się nie karmi na stałe Też droga w stosunku do ceny, bo medialna dość. Jest dużo więcej karm zbliżonych cenowo a posiadających np. 20% mięsa a nie 4%.
Jak wspomniałam najlepsze karmy są bez zboża i z dużą ilością mięsa w składzie.
Najlepszym można też nazwać BARF, czyli dietę naturalną, ale trzeba go suplementować no i poświęcać chwilę czasu na przygotowanie.
Umiarkowanie cenowo i czasochłonnie będzie zapewne karmienie karmą z średniej półki + urozmaicanie diety surowym mięsem, jajkami, twarożkiem, itp
Jeśli chodzi o utrzymanie kota to prócz jedzenia trzeba niestety doliczyć żwir, który tani też nie jest.
Najlepiej jak pójdziesz na studia i sam zobaczysz ile tego czasu masz Ludzie na stancjach mają psy i jakoś dają radę. Plusem jest to, że możesz zabrać sierściucha ze sobą na wykłady, więc po drodze ma okazję się załatwić i nie jest przez te pare godzin sam w domu.
Dobrym pomysłem jest też gryzoń, dużo ludzi na wecie ma szczury albo króliki
Ale to wszystko zależy od Twoich upodobań.
Re: Zwierzak na studiach
Jak to zabrać zwierzaka na wykłady, siedzieć z nim na sali i słuchać?
Re: Zwierzak na studiach
Jasne. Sierściuch siedzi obok Ciebie, ewentualnie krąży między ludźmi. Na pewno nie będzie mu doskwierał brak głaskania i drapania za uchem Tylko trzeba być pewnym, że zwierz będzie umiał się zachować i trzeba oczywiście samemu umieć nad nim zapanować.
Re: Zwierzak na studiach
To mnie zaskoczyliście. O jakich zwierzętach mowa? Nad kotem ciężko zapanować i jeszcze do tego skupić się na wykładzie, a pies się chyba zanudzi, bo przecież nie mogę założyć, że będziemy się nim zajmować dlatego że po 1 to mój pies, a po 2 nie każdy może mieć ochotę żeby mu na wykładzie zwierz zawracał tyłek
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 2207 Odsłony
-
Ostatni post autor: kamiz1983
1 sty 2019, o 20:06
-
-
zwierzak dla małego dziecka
autor: Foxowa » 19 lis 2018, o 12:36 » w Chomiki, szczury, myszoskoczki, świnki morskie i inne gryzonie - 1 Odpowiedzi
- 3833 Odsłony
-
Ostatni post autor: jarek04
20 lis 2018, o 19:25
-
-
- 4 Odpowiedzi
- 8067 Odsłony
-
Ostatni post autor: randomlogin
1 lis 2014, o 06:47
-
- 0 Odpowiedzi
- 8293 Odsłony
-
Ostatni post autor: cosiek1
4 paź 2015, o 18:05
-
- 8 Odpowiedzi
- 1784 Odsłony
-
Ostatni post autor: Karol__
19 sty 2019, o 19:07
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości