III ROK
Re: III ROK
w niektórych klinikach ludzie nie zmieniają obuwia, w innych krzyczą za to. Osobiście uważam, że powinno się je zmieniać zwlaszcza z kozaków Latarka się przydaje, ale nie jest niezbędna. Wolę jednak korzystać z niej niż z telefonu (to mało profesjonalnie wygląda), czasami jest jedna u asystenta. Generalnie dobrze, jak jest jedna na grupę chociaż, bo się jej używa do badania oczu i jamy ustnej. Bada się to u każdego pacjenta, wszak mamy się uczyć jak to robić najlepiej
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 7 sie 2015, o 22:39
Re: III ROK
Jak to jest z farmakologią? da radę bezstresowo zdać kolosy na samych prezentacjach czy lepiej coś doczytać z podręcznika? Jeśli tak to jaki podręcznik jest najlepszy?
czy do interny/chirurgi warto coś kupować czy starczy to co udostępniają zakłady?
czy do interny/chirurgi warto coś kupować czy starczy to co udostępniają zakłady?
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 7 sie 2015, o 22:39
Re: III ROK
1 wydział
i czy warto sie starać o jakąś zerówkę na 3 roku czy raczej są nieosiągalne?
i czy warto sie starać o jakąś zerówkę na 3 roku czy raczej są nieosiągalne?
Re: III ROK
da radę, właściwie to nie ma czasu na doczytywanie z podręcznika za bardzo, przynajmniej w moim przypadku. Katzung zdobi moją półkę, bo o ile w 1 semestrze jeszcze do niego zaglądałam, to potem coraz rzadziej. Trudno jest wkuć same prezki, a jak się przeczyta książkę to się tylko miesza, bo czasem jest coś innego a na egzaminie wiedza z prezentacji jest wymagana. Jeśli bardzo pragniesz jakiś mieć to niby wszyscy polecają Katzunga, ale moim zdaniem jest do niczego. Podstawy fajnie ogarnia się z Mutchlera, ale jest tam 20% tego co musisz umieć. Także fajnie zajrzeć czasem w czytelni, ale nie kupować raczej. Ambitni ludzie kupowali te grube granatowe tomiszcza, nie pamiętam autora, ale czy z nich korzystali to nie wiemPneumocytII pisze:Jak to jest z farmakologią? da radę bezstresowo zdać kolosy na samych prezentacjach czy lepiej coś doczytać z podręcznika? Jeśli tak to jaki podręcznik jest najlepszy?
czy do interny/chirurgi warto coś kupować czy starczy to co udostępniają zakłady?
do interny są prezentacje, na III roku jest tylko propedeutyka interny. Można sobie kupić jakiś podręcznik do badania przedmiotowego i podmiotowego. Np. małego Baytsa? czy jakoś tak. Zielona stara książka Tatonia też może być, ale jest bardzo archaiczna Szczeklika na razie nie kupować, lepiej kupić na 4, 5 roku nowsze wydanie, bardziej aktualne będzie do LEKu. Na 4 rok mały szczeklik się bardzo przydaje, na 3 właściwie nie.
chirurgia-zaliczenia na podstawie prezentacji, które są do niczego, ale zaliczyć można Ja kupiłam dużego Noszczyka i zdobi tylko moje półki. Niektórzy czytali małego, ale jest on skrótem skrótu, ja nic z niego nie rozumiem.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 7 sie 2015, o 22:39
Re: III ROK
a jak wyglądają zajęcia z interny, chirurgii, pediatrii itd. jesteśmy przydzieleni do danej kliniki na cały blok czy mamy zajęcia w różnych klinikach?
Re: III ROK
PneumocytII, na III roku wszystkie te przedmioty miały charakter propedeutyki. Jest się przydzielonym do jednej kliniki na całe zajęcia, każda grupa do różnej. Na internie chodzi głównie o nauczenie się zbierania wywiadów i badania pacjenta. Oczywiście, każda klinika w zależności od profilu przemyca informacje o chorobach ze swojej działki. Na chirurgii najpierw są jakieś pierdoły typu rodzaje szwów, narzędzia, potem zakażenia ran, ewentualnie jakieś pierwsze proste choroby. Można poćwiczyć szycie zwykle, zależnie od asystenta, chodzi się na blok żeby postać za plecami operujących, oczywiście prawie nic nie widać Jak się ktoś wywie to czasem pozwalali sie komuś umyć do operacji i potrzymać haki, wtedy ten ktoś widzi co się dzieje. Ja miałam zajęcia na Lindleya i bardzo lubiłam mieć ćwiczenia w poradni, bo yam można było się pobawić w małą chirurgię, dużo pozwalają studentom. Na Bahamach chyba nie ma takich atrakcji.
Na pediatrii też głównie nauka badania dzieci i gawędzenie z rodzicami. Jakieś proste choroby, podstawowe. Przyczyny biegunek, kaszle, katary, alergie itp.
Na pediatrii też głównie nauka badania dzieci i gawędzenie z rodzicami. Jakieś proste choroby, podstawowe. Przyczyny biegunek, kaszle, katary, alergie itp.
Re: III ROK
A ktoś coś na temat farmy na 2WLu? Też prezki? Pod co jest układany egzamin?
Re: III ROK
Egzamin jest w sesji zimowej na 4 roku
Farmakologia na 3 roku jest ciężka. Prezentacje z zajęć to podstawa, ale raczej na początku warto korzystać z książki, dowolnej. Większość osób kupuje Katzunga, bo jest polecany przez zakład, ale moim zdaniem lepsze połączenie to Korbut + Mutschler. Książki wzajemnie się uzupełniają i dobrze się je czyta. Na zajęciach nie ma żadnych wejściówek, ale niektórzy prowadzący zadają pytania studentom z tematu, który jest aktualnie przerabiany, czasem z poprzednich. Generalnie żadnych konsekwencji nieprzygotowania się do zajęć nie ma.
Kolokwia są ustne, 2 w ciągu roku, pod koniec semestru. Zdawalność jest różna, niestety dużo zależy od tego na kogo traficie.
Farmakologia na 3 roku jest ciężka. Prezentacje z zajęć to podstawa, ale raczej na początku warto korzystać z książki, dowolnej. Większość osób kupuje Katzunga, bo jest polecany przez zakład, ale moim zdaniem lepsze połączenie to Korbut + Mutschler. Książki wzajemnie się uzupełniają i dobrze się je czyta. Na zajęciach nie ma żadnych wejściówek, ale niektórzy prowadzący zadają pytania studentom z tematu, który jest aktualnie przerabiany, czasem z poprzednich. Generalnie żadnych konsekwencji nieprzygotowania się do zajęć nie ma.
Kolokwia są ustne, 2 w ciągu roku, pod koniec semestru. Zdawalność jest różna, niestety dużo zależy od tego na kogo traficie.
Re: III ROK
Hej,jakieś rady na III rok,coś się zmieniło? Będę bardzo wdzięczna.W co warto zainwestować?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości