Robaki w domu, czyli owady/stawonogi do rozpoznania vol.1

[WojtekB]

załączam zdjęcia,najlepsze jakie udało mi się zrobic,mam kiepski sprzęt

Jakoś zdjęcia nie widzę ale według mnie nie potrzebne, bo super opisałaś tego owada

Robale są latające,wyglądają jak małe chrząszcze,kolor brązowy.Uaktywniają się wieczorem,wydaje mi się,że ciągną do światła,łażą też po ekranie telewizora.Dziwna rzecz,że nie znalazłam ich w ogóle w szafce z mąką i kaszami-tam po prostu ich nie ma,chociaż znalazłam ich pełno w torbie z suchym chlebem.Masowo siadają na firankach,zwłaszcza wieczorem.Skąd to paskudztwo mogło się wziąc?

Według mnie, z Twojego opisu wynika, że to jest żywiak chlebowiec (Stegobium paniceum)

Pokarm
Najczęściej odżywia się suchą żywnością gromadzoną przez człowieka. Można go znaleźć w suchym pieczywie, herbacie, przyprawach, ziołach, suszonych grzybach i owocach. Żeruje także na zbiorach bibliotecznych (szkodnik książek) oraz lekach - ang. nazwa żywiaka tożuk apteczny".

W tym wypadku należy usunąć suchy chleby, gdyż może dojść do dalszej ekspansji żywiaka.

[Beata M]

Wojtas,bardzo dziękuję za pomoc,to dokładnie ten paskud:)
No,zdjęc też coś nie widzę,dodawałam jakieś załączniki w trakcie pisania tego tematu,ale coś nie wyszło:) Tak czy siak,to bez wątpienia żywiak.Chleb już dawno wyrzuciłam.Czyli mogę liczyc na to,że robaki same się wyniosą,czy może jeszcze użyc jakiejś chemii,żeby się ich pozbyc ostatecznie?
Pozdrawiam

[WojtekB]

Chleb już dawno wyrzuciłam.Czyli mogę liczyc na to,że robaki same się wyniosą,czy może jeszcze użyc jakiejś chemii,żeby się ich pozbyc ostatecznie?

Według mnie jeżeli żywiak nie pojawił się w innych produktach to nie ma potrzeby stosowania środków chemicznych.

[krios]

Ów stegobium paniceum zaatakowały i u mnie jakieś 3-4 miesiące temu. Znalazłem siedlisko w przyprawach. Wyrzuciłem wszystko w czym mogłyby się znajdować i od tego czasu systematycznie co drugi dzień przeglądam większość produktów spożywczych. Niestety nie udało mi się ich wytępić. Dzień w dzień zabijam po kilka sztuk. Znajduje je latające wszędzie od kuchni po łazienkę. Tu pojawia się moje pytanie. Czy jest na TO jakaś chemia?

[ Dodano: |17 Sie 2009|, o 23:01 ]
Nikt nie jest w stanie polecic jakiegos preparatu

[WojtekB]

Nikt nie jest w stanie polecic jakiegos preparatu

Na tym forum chyba nie znajdziesz osób, które by były miłośnikami tego typu środków
Osobiście bym polecił lepy przeciwko szkodnikom, które są dość skuteczne na owady o skrytym trybie życia, ale nic innego konkretnego nie doradzę.

[sueno]

Witam

Czy ktos moze wie co to za robale? Maja okolo pol milimetra, sa jasnobrazowe. Pojawily sie okolo wrzesnia i pomimo usuwania sa ciagle. Chowaja sie za listwa podlogowa przy gniazdkach pod plastkiem. Szybko kraza po scianach zwlaszcza w naroznikach.

Z gory dziekuje

[WojtekB]

Podobny problem już pojawił się w tych tematach: Jak się pozbyć (owady w domu)? i Robaczki na ścianie i w łazience.

[olkaaaaa1991]

TO OCZYWISCIE PIER**** PLUSKWY -.-

[WojtekB]

olkaa1991 po Twojej wypowiedzi i tym temacie Problem z ugryzieniami sądzę, że ten specjalista jest . mhhh nie napiszę, bo nie wypada jeżeli pomylił o taką pluskwę:

Kod: Zaznacz cały

killbycall.de/?attachment_id=80

Bettwanze (Cimex lectularius)
Z psotnikiem, którego zdjęcia widać wyżej albo poniżej w powiększeniu jakiś Psocoptera:

Kod: Zaznacz cały

entoplp.okstate.edu/labs/go/psocid/L_reti.html

Lepinotus reticulatus Enderlein (Psocoptera: Trogiidae)

I się nie dziwię czemu na ciele nie znajdujesz ugryzień pluskiew, bo psotniki (inaczej gryzki, ale nie gryzą ludzi ) mają inne upodobania niż ludzka krew. Zrozumiał bym gdyby ów ten specjalista powiedział, że to wsza - gdzieś spotkałem się z potoczną nazwą wsza spożywcza, a ze względu, że psotnik spotykany jest również w zawilgoconych zbiorach bibliotecznych z angielskiego nazywany jest book louse, czyli wszą książkową.

Tak swoją drogą poczytaj wrzucone w poprzednim poście przeze mnie linki

Najczęściej powodem pojawienia się gryzków w mieszkaniu jest duża wilgotność powietrza. Więcej do poszukania w internecie na innych forach i portalach

[elmud]

a jak pozbyc sie takich gryzków

[WojtekB]

a jak pozbyc sie takich gryzków

Odpowiedź znajdziesz w linkach wrzuconych wyżej przeze mnie oraz tu: ja sie pozbyć (owady w domu).

Z wyszukiwania w Googlach (Images) słowa: Liposcelidae wyrzuca jako wynik troszkę więcej aktów tego żyjątka.

Pozostaje więc pytanie jak z tym walczyć?

Z tego co znalazłem w sieci:
1. Suszyć i wietrzyć pomieszczenie.
2. Uniemożliwić dostęp do pokarmu t.j cukier, mąka, kasze, ryż itp trzymać w szczelnie zamkniętych pojemnikach

Jedna samiczka tego gryzka potrafi zlozyc do 200 jajeczek, wiec te zabiegi powinny trwać na tyle długo by nowo wyklute gryzki tez zabić.

Mogą się przenosić razem z człowiekiem ukryte np jako żywe w ubraniu lub jako jajeczka.
Wiec przeprowadzając się do nowego mieszkania nie należy raczej zabierać starych rzeczy, ewentualnie je porządnie przejżeć.
Po angielsku nazywają to Book Lice , chyba dlatego ze lubi w książkach także siedzieć.
Czemu? zapewne dlatego że ma co jeść ( celuloza) zresztą je wszystko, szczególnie okruszki zbierające się na krawędziach pułek (chyba dlatego łazi pod ścianami)

Kod: Zaznacz cały

forum.bocian.org.pl/viewtopic.php?t=2131

[Xakiz]

Witam,
Ostatnio zdajduje u siebie w mieszkaniu robaki - na poczatku myslalem ze to dwa rozne gatunki, az trafilem na to forum i zrozumialem ze to osobniki dorosle i ich larwy. Przeczytalem troche postow i musze powiedziec, ze dorosle wygladaja jak tenebrio-molitor ale czulki maja takie jak attagenus-pellio, czyli z wieksza koncowka. Na poczatku myslalem wlasnie ze to te drugie ale ogladalem pod lupa - nie posiadaja zadnych kropek i nie sa takie pekate". Natomiast larwy nie wygladaja jak tenebrio-molitor - nie wygladaja na gladkie, sa pokryte jakby wloskami, ktore stercza na boki. Niestety nie moge wkleic zdjecia bo kilka dni temu moj aparat zostal zniszczony
Prosze o pomoc w identyfikacji.

Dorosle spotykalem na dywanie w nieruszanych miejscach, w talerzach z resztkami jedzenia, oraz wychodzace spod paneli podlogowych. Larwy widzialem tylko wychodzace spod podlogi.

[Xakiz]

Zlapalem tez kilka doroslych i jedna larwe i trzymam je w szklance z pestka po nektarynce. Dwa dni pozniej zajrzalem do szklanki i zauwazylem, ze jest tam kilka malutkich, pozywiajacych sie w szczelinach pestki! znalazlem tez cos jak mikroskopijne skorki, zupelnie jakby zrzucaly skore jak weze!