Dlaczego rodzice nie pozwalają nam na wybór zwierzaka?
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
Masz rację Szyszek1993, .
muppet, on woli byc przygotowany na zapas.Jak przyjdzie co do czego to.Rodzice kupią mu królika!
muppet, on woli byc przygotowany na zapas.Jak przyjdzie co do czego to.Rodzice kupią mu królika!
-
- Moderator
- Posty: 808
- Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
Może królika bo on jest przeciez tki miły i spokojny!
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 23 kwie 2007, o 15:04
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
Nie masz się czego obawiać, Spróbuj namówic mame sposobami moich przedmuwców:pp Jeżleki chodzi o to ze mama ich nie chce zobaczysz ona je szybko pokocha:))To samo było z moja mamą:))
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
I z moją oraz z tatą,który za nic w świecie niechciał mieć w domuszczura".
-
- Moderator
- Posty: 808
- Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
A moi byli przeciwni zwierzakom ale szynsyzl od razu im się spodobał! Pokoli go wszyscy domownicy!
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 wrz 2007, o 10:14
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
Witam chcę mieć czwartą świnkę morską bo wczoraj czyli 14 września 2007 roku mi zdechła 3 i mama przy tym była najpierw powiedziała że mogę sobie kupić świnkę a potem dzisiaj znaczy się ze nie mogę ja sie pytam dlaczego a ona mówi ze muszę ją jakoś przekonać i niewiem co mam robić jak ją przekonać proszę pomuszcie mi
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 4 paź 2007, o 09:30
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
co do szynszyli miałam niedawno ale mi zdechła i dopiero niedawno się dowiedziałam dlaczego! szynszyla zdechła bo było za duszno i za gorąco w mieszkaniu weterynarz mi powiedział że latem powinno się schładzać szynszyle zimną wodą szkoda że dowiedziałam się dopiero o tym po fakcie ale pisze wam o tym żebyście o tym wiedzieli jak planujecie zakup zwierzaka lub już go macie! pozdrawiam! ps: teraz mam dwie śliczne fretki dziewczynki!
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
hmm a kto się zajmuje tymi pozostałymi świńkami? pewno mama., bo jak widze ty masz tylko 8 lat :p gdy troche podrośniesz to może rodzice Ci kupią.JJustyna1122 pisze:Witam chcę mieć czwartą świnkę morską bo wczoraj czyli 14 września 2007 roku mi zdechła 3 i mama przy tym była najpierw powiedziała że mogę sobie kupić świnkę a potem dzisiaj znaczy się ze nie mogę ja sie pytam dlaczego a ona mówi ze muszę ją jakoś przekonać i niewiem co mam robić jak ją przekonać proszę pomuszcie mi
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
JAk ma 8 lat to pewnie wkręca ile ma zwierząt bo wątpie żemądry rodzic pozwoloł by na tyle świnek bo one śmierdzą. miałam kiedyś jedną i musiamam 1x w tyg sprzątać a na następny dzien juz śmierziało. W jego/jej wieku miałam 2 zwierzaki świnke i papuge(papuga ma juz 15lat]] zetaz bym chciała psa ale.
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
.pies to jeszcze większa odpowiedziałność( ja przynajmniej tak myślę)moim zdniem zwierzęta nie powiny być ozdobą tylko w klatce(tu w kojcu)
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 11 maja 2008, o 11:49
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
No ja miałam mieć królika , ale jak zobaczyłam w skepie zoologicznym szyszyke postanowiłam że po paru tygodniach jeśli mi pozwoli mama kupię ją . Moja mama nie lubi za bardzo zwierząt , sama się do tego przekonałam. U mnie w domu zawsze była tylko suczka Punia , nigdy powtarzam nigdy przez 5 lat nie pomyślałam aby mieć jeszcze jakieś zwierzątko. Aby przekonać moją mamę potrzebowałam dużo czasu , jednak przekonałam ją.
Moja mama taka naprawdę pierw powiedziała że nie będę miała żadnego królika , niczego ! Ja bardzo chciałam mieć tego szynszylka zresztą zawsze moja psinka Punia była i jest moim oczkiem w głowie zawsze idealnie się nią opiekowałam , i pomyślałam że moja matka naprawdę teraz przesadza , bo ani w domu zoo nie mamy w przeciwieństwie do koleżanek które co miesiąc chcą coś innego, miałam idealne warunki na szyszke . Nie odzywałam się do mojej mamy przez tydzień , pewnego popołudnia powiedziała że kupi mi szynszyla .
Moja mama taka naprawdę pierw powiedziała że nie będę miała żadnego królika , niczego ! Ja bardzo chciałam mieć tego szynszylka zresztą zawsze moja psinka Punia była i jest moim oczkiem w głowie zawsze idealnie się nią opiekowałam , i pomyślałam że moja matka naprawdę teraz przesadza , bo ani w domu zoo nie mamy w przeciwieństwie do koleżanek które co miesiąc chcą coś innego, miałam idealne warunki na szyszke . Nie odzywałam się do mojej mamy przez tydzień , pewnego popołudnia powiedziała że kupi mi szynszyla .
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
Przypuszczam, że jeśli udowodnisz mamie, że jesteś odpowiedzialna to powinna się zgodzic na zwierzaka. Dobrze, że rodzice nie są bardzo ulegli i nie kupują swoim dzieciom co tydzień nowego zwierzaka, bo to straszne.
Re: Dlaczego rodzice nie pozwalajĄ nam na wybór zwierzaka?
Nie wiem czy jesteście mi w stanie pomóc, ale może coś doradzicie. Od pewnego czasu rozmawiam o kupnie tchórzofretki z moimi rodzicami i tata się zgodził, ale moja mama nie da sie przekonać, ponieważ twierdzi, że zwierzak strasznie śmierdzi i psoci, ja starając się przekonać rodziców, śledze prawie wszystkie fora i dowiedziałam się bardzo wiele o tych maluchach. Dowiedziałam się, że samiczka wydaje o wiele mniej intensywny zapach, ale moja mama nie chce w to wierzyć, słyszałam też że są jakieś dezodoranty specjalne? Moglibyście coś polecić?
Po za tym pozostaje jeszcze jedno, mama twierdzi, że fretka strasznie psoci, ale słyszałam, że gdy jest sie z nią od małego to można ją oswojić, słyszałam też że lubą one często wychodzić z klatki, ale ponoć możn temu zapobiec, kupując klatke z grubymi prętami. Wiem, że to dużo pytań, ale naprawde mi na tym zależy, ponieważ gdypo raz perwszy zobaczyłam tchórzofretke od razu ją pokochałam, więc bardzo prosze o odpowiedź.
Po za tym pozostaje jeszcze jedno, mama twierdzi, że fretka strasznie psoci, ale słyszałam, że gdy jest sie z nią od małego to można ją oswojić, słyszałam też że lubą one często wychodzić z klatki, ale ponoć możn temu zapobiec, kupując klatke z grubymi prętami. Wiem, że to dużo pytań, ale naprawde mi na tym zależy, ponieważ gdypo raz perwszy zobaczyłam tchórzofretke od razu ją pokochałam, więc bardzo prosze o odpowiedź.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 6 Odpowiedzi
- 15168 Odsłony
-
Ostatni post autor: olunia16
15 maja 2017, o 21:07
-
- 1 Odpowiedzi
- 5675 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
20 lip 2016, o 19:43
-
- 3 Odpowiedzi
- 9743 Odsłony
-
Ostatni post autor: igor543
7 maja 2017, o 06:34
-
- 2 Odpowiedzi
- 3944 Odsłony
-
Ostatni post autor: lukasz471
7 lip 2017, o 18:58
-
- 0 Odpowiedzi
- 4661 Odsłony
-
Ostatni post autor: kamizzo
25 lis 2014, o 22:05
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość